Konserwator podjął decyzję o aktualizacji mapy przedstawiającej cmentarz żydowski przy ul. Bema. Teraz już nie ma wątpliwości, że na terenie dawnej nekropolii stoi nie tylko budynek ZUS-u, hala mięsna, ale nawet pawilon handlowy, gdzie przed laty mieścił się bar targowy.
- Korzystaliśmy z mapy z 1937 i zdjęcia lotniczego wykonanego w 1944 roku - podkreśla Firsowicz.
Zmiana granic w konserwatorskiej dokumentacji to kolejny argument przemawiający za wprowadzeniem zakazu rozbudowy hali mięsnej. Stara się o to właściciel budynku. Radni wciąż odwlekają decyzję. W obowiązującym dziś planie miejscowym nie ma mowy o zakazie rozbudowy. Pojawi się dopiero w projekcie nowego planu. Radni mają wątpliwości, czy go uchwalać. - - Proszę nam nie imputować, że jesteśmy przeciw Żydom. Ale idąc waszym tokiem myślenia, należałoby zrównać z ziemią halę mięsną i ZUS, ogrodzić cały teren płotem, po czym mówić, że tu jest cmentarz - mówił podczas jednej z zeszłorocznych sesji Krzysztof Stawnicki, radny PiS.
Zakazu rozbudowy hali bronią zaś radni PO. - Nie możemy bezcześcić szczątków. Chodzi o honor naszego miasta - mówił Zbigniew Nikitorowicz.
Decyzja powinna zapaść na kolejnych sesjach. Cmentarz powstał w 1831 roku, aby zapewnić miejsca grzebalne dla ofiar panującej wtedy w Białymstoku epidemii cholery. Cmentarz funkcjonował także po ustaniu epidemii. Zamknięto go dopiero w 1892 roku. Nekropolia została zniszczona podczas II wojny światowej. Po jej zakończeniu działało tu targowisko. Teren został uporządkowany dopiero w 2008 roku, po wybudowaniu budynku ZUS. Powstał wtedy teren zielony z alejkami, a w jego centralnym punkcie - bukszpan tworzący gwiazdę Dawida. (art)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?