Hala mięsna. Ważą się losy hali, PSS Społem negocjuje z nabywcą

Rozmowy dotyczą sprzedaży budynku dawnej popularnej hali mięsnej, znajdującej się przy ulicy Bema 6. To tu przez kilkadziesiąt lat białostoczanie kupowali świeże mięso z tzw. uboju gospodarczego i inne produkty spożywcze. Ale od dwóch lat jej drzwi są zamknięte. Przepisy, które wtedy weszły w życie, nakazały dostosować ją do wymogów unijnych. A to oznaczało wydatki.

PSS Społem chciało, by koszty przerobienia dotychczasowych stoisk na oddzielne sklepy ponieśli handlujący. Ale ci się do tego nie palili i ostatecznie mięsny handel stąd znikł.

Właściciel nie chciał już inwestować w ten budynek, bo mu się to nie opłacało. Po przebudowie ulic w okolicy znalazł się trochę na uboczu. Wystawiany on był na przetarg, ale zakończył się on niepowodzeniem.

- W ten sposób sondowaliśmy zainteresowanie - mówi Danuta Lebiedzińska. - I już wiemy, że nie jest ono zbyt duże. Ten budynek jest szczególny, bo dość wysoki.

Aby hala nie stała przez ten czas zupełnie pusta, Społem wynajmuje ją na koncerty.

Do wzięcia w tym miejscu jest spora jak na śródmieście działka, licząca ponad 3,4 tysiące metrów kwadratowych. Budynek to około 1100 metrów powierzchni, łącznie z piwnicą.