Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hajnówka. Dramatyczny spadek zainteresowania szczepieniami i rehabilitacja pocovidowa dla nielicznych

Izolda Hukałowicz
Izolda Hukałowicz
Szpital w Hajnówce
Szpital w Hajnówce Piotr Sawczuk
Szpital w Hajnówce notuje dramatyczny spadek zainteresowania szczepieniami. Robi wszystko, aby zachęcić pacjentów, choćby rozdając darmowe ciśnieniomierze. Szpital prowadzi też rehabilitację pocovidową. Tu chętni są, ale niestety, wielu z nich nie jest w stanie przebrnąć restrykcyjnej kwalifikacji narzuconej przez NFZ.

Zainteresowanie szczepieniami dramatycznie spada

Szpital w Hajnówce zauważa drastyczny spadek zainteresowania szczepieniami przeciwko COVID-19. Liczba chętnych maleje z miesiąca na miesiąc.

- W kwietniu, maju i czerwcu szczepiliśmy po 3,5-4 tysiące osób. W lipcu zaszczepiliśmy nieznacznie ponad tysiąc pacjentów, a w sierpniu - niecałe 500 osób - mówi Tomasz Musiuk, wicedyrektor szpitala w Hajnówce.

By nieco poprawić te statystyki, szpital stara się uaktywnić na zewnątrz.

- Wyjeżdżamy poza szpital. Na Facebooku cały czas informujemy, gdzie będziemy szczepić w najbliższych dniach. Są to różnego rodzaju kiermasze, festyny, dożynki i inne imprezy gminne, np. Dni Kleszczel - wylicza wicedyrektor placówki.

W ostatni weekend 28-29 sierpnia pracownicy hajnowskiego szpitala wykonywali szczepienia na parkingu Budy Leśne "Zwierzyniec" na terenie Centrum Turystyki i Promocji "Kraina Żubra".

- Zajechałem, aby sprawdzić, ile osób przyszło, by zaszczepić się i niestety, jest katastrofalnie. Jednego dnia zaszczepiliśmy 8 osób, a drugiego 4. Robimy, co możemy. Szczepiliśmy też w sklepie SPOŁEM w Hajnówce, gdzie przyszło 25 osób. To lepszy wynik, ale jesteśmy w stanie szczepić 100-200 osób dziennie, a nie 25 - mówi Tomasz Musiuk.

Przeczytaj też:

Kolejne szczepienia wyjazdowe szpitala w Hajnówce odbędą się 10 września w sklepie SPOŁEM przy ul. Batorego, w godzinach 15.00-17.00.

W sierpniu szpital we współpracy z Urzędem Miejskim w Hajnówce zorganizował akcję, w której w zamian za zaszczepienie się można było otrzymać 1 z 68 ciśnieniomierzy naramiennych.

- Ta akcja odniosła umiarkowany sukces. Wszystkie ciśnieniomierze rozeszły się - ocenia wicedyrektor. - Niemniej, nie było jakichś kolejek i bitwy o aparaty. Nawet rozważaliśmy, czy nie będziemy musieli przedłużyć akcji, bo chętnych nie przybywało.

Pojedynczy pacjenci covidowi

Na razie w hajnowskim szpitalu nie widać wzrostu liczby pacjentów zakażonych koronawirusem. Zgodnie z nowym zarządzeniem wojewody podlaskiego szpital w Hajnówce posiada 10 łóżek zakaźnych covidowych oraz 3 łóżka izolacyjne (przejściowe) dla pacjentów z podejrzeniem COVID-19. Wszystkie łóżka znajdują się na oddziale chorób zakaźnych. Oprócz tego placówka dysponuje jednym miejscem na oddziale intensywnej terapii.

W hajnowskim szpitalu przebywa obecnie (30 sierpnia) jedna osoba chora na COVID-19.

- Znajduje się ona na oddziale intensywnej terapii i jest podłączona do respiratora - informuje Tomasz Musiuk.

Przeczytaj też:

Rehabilitacja pocovidowa dla nielicznych

Szpital w Hajnówce jako jedna z nielicznych placówek w regionie oferuje rehabilitację pocovidową w ramach umowy z NFZ. Prowadzi rehabilitację zarówno w trybie stacjonarnym (z całodobowym pobytem), jak i ambulatoryjnym (wizyty w ciągu dnia w poradni).

- Mamy 10 miejsc na oddziale stacjonarnym i jesteśmy przygotowani do przyjmowania pacjentów. Ale niestety, nie ma ich wielu - przyznaje wicedyrektor szpitala w Hajnówce. - Dopiero na początku lipca zostały ustalone ostateczne kryteria kwalifikacyjne pacjentów do rehabilitacji pocovidowej i trzeba to jasno powiedzieć: są bardzo restrykcyjne. Pacjenci przychodzą do nas i mają pretensje, że nie chcemy ich przyjąć, ale my po prostu nie możemy tego zrobić, bo nie spełniają kryteriów.

Przeczytaj też:

Tomasz Musiuk podaje przykłady pacjentów, którzy np. nie mieszczą się w półrocznym okresie od zachorowania i przychodzą za późno. Jest też spora grupa pacjentów, którzy nie mają udokumentowanego leczenia, np. byli w kwarantannie, mieli lekki objawy choroby, później lekarz rodzinny zlecił im RTG płuc i stwierdził zmiany, ale osoba nie miała zrobionego testu w kierunku Sars-CoV-2.

- Takich osób jest dużo i niestety, nie możemy ich przyjąć - mówi wicedyrektor. - Niemniej zachęcamy wszystkich, którzy spełniają kryteria do zgłaszania się do nas.

od 7 lat
Wideo

Jakie są najczęstsze przyczyny biegunki u dorosłych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny