Gwiazdy w Darłowie: Krystyna Janda, Maria Czubaszek i inni [filmy, zdjęcia]

Festiwal muzyczny

Podczas Bałtyk Festiwalu Media i Sztuka nie zabrakło też wydarzeń muzycznych. Publiczności zaprezentowały się takie zespoły jak Mr Zoob, Raz, Dwa Trzy, czy też Formacja Nieżywych Schabuff. Odbył się też torpedowany niestety przez ulewny deszcz konkurs o Bursztynowy Mikrofon Radia Koszalin. Główną nagrodę - 5 tysięcy złotych i 50 godzin do wykorzystania w studiu nagraniowym otrzymał zespół TakLoopNie. Pozostałe kapele, które wzięły udział w przeglądzie to: Eden Express (Przemyśl), Fluktua (Słupsk), Fun Fire (Kraków), Grupa Projekt (Koszalin), Hatbreakers (Kraków), Jupa (Rzeszów), Kaboom (Koszalin), Milczenie Owiec (Gdańsk).

Zaczęło się od niecodziennego wyznania wszystkim dobrze znanej Marii Czubaszek, która opowiedziała o swojej sesji zdjęciowej… do Playboya. - Sesja była o tyle ciekawa, że odbyła się na cmentarzu i młody pan fotograf miał dla mnie niespodziankę - czarny foliowy worek na zamek błyskawiczny. A że im mniej mnie widać tym lepiej, więc z chęcią z tego skorzystałam, zapięłam się po samą twarz, miałam palić papierosy, żeby dym zasłaniał te "zmarchy", no i miałam też sztuczne kwiaty - opowiadała mieszkańcom Darłowa i turystom, którzy wybrali się na Bałtyk Festiwal Media i Sztuka.

Druga edycja tej imprezy ściągnęła w tym roku nad Bałtyk wielu ludzi świata mediów, sztuki i sportu, którzy nie tylko brali udział w otwartych spotkaniach i debatach, ale też chętnie rozmawiali z przechodniami, pozowali do pamiątkowych zdjęć i rozdawali autografy.

Co chwilę do wspólnych zdjęć pozował też mistrz olimpijski z Moskwy Władysław Kozakiewicz, któremu goście wciąż gratulowali życiowego sukcesu.

Największe tłumy zgromadziło jednak spotkanie z aktorką Krystyną Jandą, która na kilka godzin przed swoi monodramem wystawianym w kinie Bajka rozmawiała z dziennikarzem radiowej Trójki i prowadzący telewizyjny Magazyn Ekspresu Reporterów Michałem Olszańskim. Zaczęło się od dość niewinnego wyznania - "Śpię mało, leczyłam się nawet, ale uznałam, że skoro Napoleon spał tylko cztery godziny i nic mu nie było, więc mnie też nic nie będzie".

Było też dość poważnie, gdy aktorka przyznała, że drugi raz nie podjęłaby decyzji o stworzeniu prywatnego teatru, bo prowadząc tak karkołomne przedsięwzięcie przekonała się, że "świat jest zły, a ludzie to świnie".

Trzydniowe spotkania z ludźmi świata mediów i sztuki zakończyły się w niedzielę. Przez cały weekend Darłowo było obecne na antenach telewizji grupy TVN. Stąd nadawano prognozy pogody i emitowano na żywo dwa odcinki "Szkła kontaktowego" poprzedzone spotkaniem z Tomaszem Sianeckim i Grzegorzem Miecugowem.