Grzegorz Bociek ma nowotwór. Siatkarz zawiesił karierę

Marcin Sabat
Marcin Sabat
Grzegorz Bociek ma nowotwór układu limfatycznego, musi się poddać chemioterapii i dlatego zawiesza na kilka miesięcy sportową karierę.
Grzegorz Bociek ma nowotwór układu limfatycznego, musi się poddać chemioterapii i dlatego zawiesza na kilka miesięcy sportową karierę. Sławomir Jakubowski
Zawodnik Zaksy Kędzierzyn-Koźle Grzegorz Bociek powiedział dziś na konferencji, że lekarze stwierdzili u niego chorobę nowotworową układu limfatycznego.

W najbliższym czasie 23-letni atakujący Zaksy Kędzierzyn-Koźle i reprezentacji Polski musi się poddać chemioterapii i dlatego zawiesza na kilka miesięcy sportową karierę.

- Chciałabym bardzo podziękować lekarzom ze szpitala w Koźlu, którzy szybko wykryli i dobrze zdiagnozowali chorobę, kierując Grześka na odpowiednie leczenie - powiedziała Sabina Nowosielska, prezes Zaksy. - To dla nas wszystkich wielkie zmartwienie i zaskoczenie. Proszę wszystkich, by przyjęli tę wiadomość i na jakiś czas dali Grzesiowi spokój.

Grzegorz Bociek do Zaksy trafił przed poprzednim sezonem.

W tym czasie wywalczył sobie miejsce nie tylko w drużynie klubowej, ale także w reprezentacji, prowadzonej wówczas przez Andreę Anastasiego.

Walczył z nią na mistrzostwach Europy, znalazł się też wśród wybrańców Stephane'a Antigi.

Grał w Lidze Światowej i był w szerokiej kadrze na mistrzostwa świata. Z występu wykluczyła go jednak kontuzja.

"Grzesiu jesteśmy z Tobą" - napisano na oficjalnej stronie klubu. Również w internecie w ciągu kilku minut wielu fanów napisało, że trzyma za niego kciuki oraz pyta, jak można pomóc.

- Jestem przekonana, że Grzesiek wygra z chorobą i szybko wróci do podstawowego składu - dodaje prezes Sabina Nowosielska. - Może na finały nowego sezonu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska