Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grupa radnych z gminy Supraśl skarży się do NIK na burmistrza: Mieszkańcy Supraśla piją wodę, która płynie z niebezpiecznych rur azbestowych

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Grupa radnych z gminy Supraśl skarży się do NIK na burmistrza.
Grupa radnych z gminy Supraśl skarży się do NIK na burmistrza. Anatol Chomicz
Mieszkańcy Supraśla piją wodę, która płynie z niebezpiecznych rur azbestowych. A przy bulwarach postawiono pomnik żołnierzy wyklętych bez żadnego pozwolenia na budowę. Takie główne zarzuty mają pod adresem władz Supraśla - opozycyjni radni. W czwartek złożyli wniosek do Najwyższej Izby Kontroli o sprawdzenie tych nieprawidłowości.

Jako przedstawiciele naszych wyborców, składamy w imieniu mieszkańców gminy Supraśl prośbę do Krzysztofa Kwiatkowskiego, prezesa Najwyższej Izby Kontroli, wniosek o przeprowadzenie kontroli działań publicznych w gminie Supraśl - mówił Radosław Sakowski, radny gminy Supraśl.

Przypomniał, że taki wniosek został postawiony w dniu 18 kwietnia 2018 roku na komisji rewizyjnej. To ona miała zgłosić się z prośbą do NIK - u o kontrolę.

Koło amfiteatru w Supraślu powstanie targowisko. Będzie tu można kupić warzywa od rolnika

- Po burzliwej dyskusji komisja została przerwana, pod pretekstem uzupełnienia braków formalnych w różnych punktach, podczas obrad komisji - opowiadał dziennikarzom Radosław Sakowski. - 26 kwietnia na sesji Rady Miejskiej w Supraślu, poza planowanym porządkiem obrad, został wprowadzony punkt o odwołaniu jednego z członków komisji rewizyjnej.

Co ciekawe, popierał on wniosek do Najwyższej Izby Kontroli.

- Został powołany nowy członek, który jak można przypuszczać zagłosuje przeciwko złożeniu wniosku do NIK- u - przypuszcza radny Sakowski.

- Weszła osoba, można powiedzieć z koalicji burmistrza, która zagłosuje, tak jak burmistrz będzie chciał - obawia się Mariusz Romanowicz, radny gminy. - Bo osoba, która została wykreślona z komisji rewizyjnej zawsze miała swoje zdanie, więc była niewygodna dla burmistrza.

Dlatego radni: Radosław Sakowski, Mariusz Romanowicz i Tadeusz Karpowicz zdecydowali sami złożyć wniosek do NIK.
Bo mają zarzuty co do działań władz gminy Supraśl. Chcą zainteresować zaniedbaniami organ kontrolny.

- Chodzi o niegospodarność w zakresie gospodarki wodno - ściekowej. Są to o kilkunastoletnie zaniedbania. Ilość ścieków odprowadzanych przez mieszkańców do ilości, które wpływają do oczyszczalni w Białymstoku, różni się niejednokrotnie o 400 - 500 procent - mówi Sakowski.

Nowa inwestycja w Sobolewie. W gminie Supraśl powstanie siedziba międzynarodowej firmy

Kolejny zarzut dotyczy tego, że na terenie gminy Supraśl, mieszkańcy piją wodę z rur azbestowych.

- Jeden z głównych wodociągów w uzdrowisku jest wykonany z azbestu. Czy jest to zdrowe i przychylne dla uzdrowiska? - grzmiał Radosław Sakowski.

Radni mają też zastrzeżenia do kilku inwestycji, które wymagały pozwoleń na budowę, a tak naprawdę ich zabrakło.
Chodzi o budowę dziewięciu masztów flagowych przy drodze wojewódzkiej 676 w Supraślu, przy rondzie.

Niezwykle bulwersującą sprawą jest też budowa pomnika upamiętniającego Żołnierzy Niezłomnych, który stoi niedaleko bulwarów. Jak wiele razy pisaliśmy, przypomina on cmentarny nagrobek.

- Jego budowa wymaga prawomocnego pozwolenia na budowę. Takiego dokumentu nikt nie posiada - przypomniał radny Sakowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny