Cudem można nazwać to, że moja córka i wnuczka nie ucierpiały. Pijany kierowca, który miał 1,5 promila wyjechał na czołówkę i mam nadzieję, że odpowie za to przed sądem! Drugim razem ktoś inny może nie mieć tyle szczęścia! - napisała na naszym Facebooku pani Grażyna.
Do zdarzenia doszło w niedzielę 05.07.2020 około godziny 17.55. To właśnie wtedy strażacy z OSP Poświętne dostali wezwanie do zderzenia trzech samochodów.
Zostaliśmy zadysponowani przez SKKM PSP w Białymstoku do groźnego wypadku na obwodnicy Groch na DW 681 na trasie Poświętne - Łapy
- informują strażacy z Poświętnego.
Zobacz też: Nieoznakowane radiowozy policji i ITD w województwie podlaskim - numery rejestracyjne (zdjęcia, wideo)
Jak informuje policja, w zderzeniu nikt poważnie nie ucierpiał i zostało ono zakwalifikowane jako kolizja drogowa. Okazało się jednak, że sprawca kolizji był pijany. Miał 1,5 promila alkoholu.
- Nie dostosował prędkości do warunków drogowych, zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z autem jadącym z naprzeciwka - relacjonuje mł. asp. Katarzyna Zarzecka, oficer prasowa białostockiej policji.
Potem auto sprawcy zderzyło się jeszcze z samochodem jadącym w tym samym kierunku.
W akcji uczestniczyły strażacy z jednostek OSP Poświętne, OSP Pietkowo oraz JRG 5 Łapy. Na miejscu było także pogotowie ratunkowe i policja.
Odwiedź także nasz serwis Uwaga wypadek. Znajdziesz tam wypadki oraz kolizje z Białegostoku i regionu.
Zobacz koniecznie:
Tu oglądasz: Karambol na DK 19. Zderzyło się dziewięć pojazdów