Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Graficzny Białystok - cztery wystawy w czterech punktach miasta

Fot. Archiwum
Pierwsza stacja na trasie wędrówki śladem grafik znajduje się w Spodkach
Pierwsza stacja na trasie wędrówki śladem grafik znajduje się w Spodkach Fot. Archiwum
Wystawy prezentują prace najlepszych polskich artystów. - To bardzo ciekawa inicjatywa. Grafika pozwala wyrazić własne zdanie, pokazać pewne idee - mówi Alina Trusiewicz, studentka.

Wyraża ludzkie myśli, zdradza, co mają oni w swoich głowach - dodaje Tomasz Kukawski z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.

Wczoraj po mieście wędrowaliśmy szlakiem grafik. W ramach imprezy Graficzny Białystok 2009 można było zobaczyć cztery wystawy. Otwierane były co godzinę. A na nich grafiki. O różnorodnych treściach i formach: od prac tradycyjnych po prezentacje multimedialne.

Pierwszą wystawę, "Wrocław w Białymstoku", czyli prace twórców dolnośląskiej szkoły grafiki, można obejrzeć w Spodkach.

- Prace ukazują nietypowy, bardzo charakterystyczny styl artystów Wrocławskiej Szkoły Grafiki - mówi Mariusz Gorzelak z wrocławskiej ASP. - Są one niezwykle zróżnicowane: od grafik tradycyjnych po komputerowe.

Wernisaż tych 10 zbiorowych prac ma w Białymstoku swoją ogólnopolską premierę. Wcześniej wystawa była prezentowana w trzech galeriach sztuki w USA.

- Dużo prac, a każda z nich ciekawa na swój sposób - mówi Magdalena Szulc, która przyszła na wystawę w Spodkach. - Dzięki tej mnogości i różnorodności można poznać nowe, często bardzo interesujące techniki.

Ale warto odwiedzić nie tylko Spodki. Na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej można zobaczyć zdjęcia Zdzisława Mackiewicza oraz ekspozycję Marty Pogorzelec pt. "Sarkofagi". W Teatrze Lalek prezentowane są prace Modhira Ahmeda "Grafika 2D", a w Centrum im. Zamenhofa projekcje multimedialne Andrzeja Bronikowskiego oraz ekspozycja "Kobieta w polskiej grafice". - Prace zostaną tam do końca grudnia - zapewnia Tomasz Kukawski.

Graficzny Białystok z roku na rok prezentuje coraz wyższy poziom. Można zauważyć, że temat interesuje coraz więcej białostoczan. Ale daleko nam jeszcze do np. Wrocławia czy Poznania.

- Prezentację kierujemy do całego miasta, a szczególnie do młodzieży - mówi Tomasz Kukawski. - Teraz pozostaje nam tylko wiara w naszych absolwentów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny