Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Grabowo: Porwali dla okupu. Chcą złagodzenia kar

Magdalena Kuźmiuk [email protected]
Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpoczął rozpoznawanie apelacji obrony w sprawie czterech porywaczy
Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpoczął rozpoznawanie apelacji obrony w sprawie czterech porywaczy Archiwum/Andrzej Zgiet
Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpoczął rozpoznawanie apelacji obrony w procesie porywaczy. Ich ofiarą padł 26-letni mieszkaniec Grabowa.

Oskarżeni zachowali się jak grupa harcerzy. Pojechali, by poskromić dilera narkotyków. Potem pojawił się pomysł porwania. Taka partyzantka, owszem naganna, ale zrobiły to dzieciaki z podwórka - mówił we wtorek przed sądem jeden z obrońców.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku rozpoczął rozpoznawanie apelacji obrony w sprawie czterech porywaczy. Mężczyźni usłyszeli nieprawomocne wyroki więzienia.

W porwanie zamieszanych było siedem osób. Wyroki dla trzech są już prawomocne

Chodzi o wydarzenia z maja 2012 roku. Porywacze zabrali mieszkańca wsi z okolic Kolna z ulicy. Pobili go i wciągnęli do samochodu. Za uwolnienie 26-latka sprawcy zażądali od jego brata 50 tys. zł. W ręce policji porywacze wpadli kilka godzin później. Uwolniono pokrzywdzonego, który był przetrzymywany w pobliskim gospodarstwie. Pobity 26-latek miał złamaną rękę.

We wtorek obrońcy oskarżonych prosili o złagodzenie kar. Wyrok za tydzień.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny