Grabówka. Mieszkańcy przyszłej gminy liczą na wsparcie wojewody (zdjęcia, wideo)

- Jestem żywo zainteresowany, by decyzja rządu zapadła szybko. By nie przeciągać tej niepewności - zapewniał nas Bohdan Paszkowski, wojewoda podlaski. Dzisiaj rozmawiał z delegacją mieszkańców przyszłej gminy Grabówka.

- Przekazaliśmy panu wojewodzie nasze stanowisko. Mamy nadzieję, że rada ministrów podejdzie do tematu obiektywnie i uszanuje naszą wolę - mówiła Ludmiła Sawicka. Od lat z grupą mieszkańców walczy o odłączenie się kilku wsi od Supraśla.

Marzenia o samodzielności spełniły się 28 lipca tego roku. O powstaniu nowej gminy Grabówka zdecydował poprzedni rząd. Miała ona ruszyć 1 stycznia

Ale w ubiegłą środę na stronach Rządowego Centrum Legislacji pojawił się projekt rozporządzenia. Według niego nowej gminy ma nie być. Dlatego mieszkańcy od tygodnia protestują na rondzie w Grabówce.

- Mamy poparcie społeczne. Regionalna Izba Obrachunkowa zatwierdziła nasz budżet. Nikt nam nie zarzuci, że nie jesteśmy w stanie zarządzać gminą - przekonywał Tadeusz Karpowicz.

Te racje mieszkańcy przedstawili wojewodzie. Jest przedstawicielem rządu PiS, który nie chce gminy Grabówka.

- Rozmowy, które przebiegały w miłej atmosferze, były merytoryczne. Pan wojewoda zna nasze problemy od 2007 roku - przypomniał Karpowicz.

Wojewoda zapewnił, że rozumie argumenty ludzi.

- Nie ukrywam, że spotkałem się też z z panem Radosławem Dobrowolskim, burmistrzem Supraśla. On również przytoczył swoje argumenty. Teraz trzeba to wszystko wyważyć - mówił nam Bohdan Paszkowski.

Na nasze pytanie czy według niego gmina Grabówka powinna powstać, odpowiedział: Trudno mi w tej chwili podejmować takie czy inne stanowisko. To rząd podejmie decyzję - zaznaczył Paszkowski.

Jednak mieszkańcy pokładają w nim wiele nadziei. Liczą, że ich głos za pośrednictwem wojewody dotrze do rządzących. - Wierzymy, że ktoś przyjrzy się naszej sprawie. Nikt z nami nie rozmawia - mówi Piotr Todorczuk.

- Chcemy, by nadchodzące święta, były najbardziej szczęśliwymi w III RP - nie krył Karpowicz. Po dzisiejszej rozmowie z wojewodą, mieszkańcy postanowili złagodzić protest, nie blokując przejścia na rondzie.

- Czekamy na informacje od pana wojewody po spotkaniu z ministrem spraw wewnętrznych i administracji - mówi Todorczuk.

Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w piątek Bohdan Paszkowski ma się spotkać z Mariuszem Błaszczakiem w sprawie Grabówki. Ludzie zapowiadają, że jeśli decyzja rządu będzie bolesna i negatywna, zaostrzą protesty.