Kierowcy jeżdżą tędy jak po autostradzie - złości się Zenon Mielech z Grabówki. - Nikt tu chyba przepisów nie przestrzega.
- Strach przechodzić na drugą stronę, tak się ganiają - dodaje Alicja Jaroszewicz.
Krótszą drogą
A chodzi o ulicę Białostocką w Grabówce. Kierowcy tędy skracają sobie drogę do Białegostoku.
- Nie trzeba jechać przez ulicę Baranowicką - tłumaczy Tadeusz Karpowicz, sołtys Grabówki. - I od razu wyjeżdża się na 27 Lipca.
Rano i po południu ruch jest naprawdę duży.
- Ale nie to jest naszym największym problemem - mówi Karpowicz. - My się po prostu boimy o własne zdrowie, a nawet życie. Bo kierowcy nie przestrzegają ustawionych tu znaków ograniczających prędkość.
Poprosili o fotoradar
Mieszkańcy postanowili wziąć sprawy we własne ręce.
- Porozmawialiśmy z sąsiadami i doszliśmy do wniosku, że u nas najlepiej sprawdziłby się fotoradar - opowiada Karpowicz. - Jeden z sąsiadów zadeklarował nawet, że zapłaci połowę kosztów montowania fotoradaru, a nawet udostępni z własnej posesji prąd, żeby sprzęt mógł działać.
Dlatego sołtys napisał do Powiatowego Zarządu Dróg. - Ale do tej pory nie ma odzewu. Ile mamy jeszcze czekać? - pyta.
Nie w tym roku
Drogowcy się ociągają, bo... - To nie leży w naszych kompetencjach - mówi Marek Jędrzejewski z Powiatowego Zarządu Dróg. - My wydajemy pozwolenie na ustawienie masztu.
I zapewnia, że zarząd powiatu nie ma nic przeciwko niemu. - Ale w tym roku nie mamy już pieniędzy - wyjaśnia. - Być może znajdą się w przyszłorocznym budżecie.
Na razie policjanci mogą łapać piratów drogowych na miejscu. - Bardzo chętnie w przyszłości skorzystamy z masztu, w którym można będzie umieścić fotoradar - zapewnia Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
A już w najbliższy poniedziałek w starostwie powiatowym odbędzie się spotkanie komisji bezpieczeństwa i porządku publicznego. - Na pewno na tym spotkaniu poruszę problem fotoradaru w Grabówce - obiecuje Marek Jędrzejewski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?