Gra giełdowa to niepodległe decyzje

Kurier Poranny: - Z ostatnich informacji wynika, że obroty na GPW mogą spaść z 61 mld zł w 2001r. do 55 mld w 2002r. Czy zatem giełda jest obecnie dobrym miejscem do inwestowania?
- Giełda jest zawsze dobrym miejscem do inwestowania dla osób, które chcą samodzielnie decydować o swoich pieniądzach, mogą poświęcić inwestowaniu trochę czasu, potrafią wziąć na siebie odpowiedzialność za podjęte decyzje i liczą na ponadprzeciętne zyski.
Co przemawia za inwestowaniem na giełdzie? Wiele argumentów, po pierwsze zyski z giełdy wynoszą dużo więcej niż z lokat bankowych, po drugie zyski osiągnięte na Giełdzie są zwolnione z podatku dochodowego, zwanego też podatkiem Belki, po trzecie zaś - uważny obserwator może szybciej podejmować decyzje, niż duże instytucje finansowe.
Owszem, obroty na GPW prawdopodobnie spadną, ale należy sobie zadać pytanie dlaczego tak jest - wcale nie oznacza to wycofywania się inwestorów, bo obroty liczone ilością papierów wartościowych w obrocie (czyli w ujęciu wolumenowym) wzrosną. Spadek wartościowy z 61 do 55 wynika ze spadku cen akcji, czyli nawet jeśli inwestorzy handlują akcjami w tej samej ilości, to obniżona wartość akcji przekłada się na mniejszy obrót wyrażony w złotówkach. Ale oferta Giełdy to nie tylko akcje, to także instrumenty, dzięki którym można zarabiać na spadkach cen - kontrakty terminowe oraz "krótka sprzedaż" dla inwestorów, którzy potrafią przewidzieć spadki cen.
No i warunki makroekonomiczne - Polska za kilkanaście miesięcy zostanie przyjęta do Unii Europejskiej. I jest pewna prawidłowość - na giełdach w Szwecji i Finlandii, krajów przyjętych do UE w roku 1995, wolumen i wartość obrotu, liczba inwestorów, liczba notowanych spółek i ich kapitalizacja, rosły w tych krajach tuż przed i zaraz po wejściu do Unii. Istnieje duże prawdopodobieństwo że taki scenariusz powtórzy się w Polsce i że właśnie mamy do czynienia z jego początkiem.

l Jaką strategię inwestowania doradziłaby Pani obecnie inwestorom?
- Giełda jest organizatorem obrotu papierami wartościowymi. Doradztwem inwestycyjnym zajmują się zawodowi doradcy inwestycyjni, pracujący w biurach maklerskich oraz wyspecjalizowani analitycy, pracownicy banków. Ogólne zasady inwestowania wskazują na konieczność dywersyfikacji inwestycji - czyli inwestowaniu np. w akcje i obligacje, w celu zmniejszenia ryzyka.

l Jak zminimalizować ryzyko, że nasze inwestycje nie powiodą się?
- Proponuję przemyśleć jaką kwotę możemy przeznaczyć i na jaki okres, na inwestycje. Może się okazać ze dla Kowalskiego lepszą ofertą będzie lokata bankowa lub inwestycja w nieruchomości - to są niepodlegle decyzje każdego z inwestorów i są bardzo zależne od kwoty, czasu i oczekiwań inwestora.

l Koniec roku za pasem, można więc pokusić się o małe podsumowanie. Jakie inwestycje okazały się w tym roku najbardziej opłacalne?
- Najlepszą giełdową inwestycją w skali roku były: Groclin, LPP, GPRD, Suwary, Apator, Unimil, Żywiec (blisko lub ponad 100 proc. zysku w skali roku) - czyli spółki średniej wielkości, spoza indeksu WIG20. Wzrost cen akcji poszczególnych spółek nie przełożył się jednak na branże - samochodowa, spożywczą, elektrotechniczną i chemiczną - oznacza to, że sukces osiągnęły dobrze zarządzane firmy a nie konkretne sektory gospodarki. Dobre wyniki firm to efekt przemyślanej strategii rozwoju, wybranej przez zarząd Spółek.

l W co Pani inwestuje swoje oszczędności?
- Zawsze chciałam mieć mały domek na wsi i wyprowadzić się z miasta. Wolne środki przeznaczam więc na dom i trochę na własną edukację - to jedna z lepszych inwestycji.
Nie znam się na nietypowych inwestycjach jak dzieła sztuki, zegarki czy inne, ale myślę, że każdego Polaka inwestycja na Giełdzie jest nie tylko lokatą kapitału ale także pretekstem, by zrozumieć, jak działają mechanizmy w gospodarce. Dlatego też wszystkim polecam - giełda nie jest trudna.

l Dziękuję za rozmowę