Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gospodarzom pomógł fart

(zol)
Puszcza Hajnówka wygrała czwarty mecz z rzędu. Jej przeciwnikiem była zawsze groźna na wiosnę Polonia Raczki. Gospodarze po dość niemrawym widowisku szczęśliwie pokonali rywali 2:1.

Niedzielne spotkanie było rozgrywane w fatalnych warunkach atmosferycznych, co najwyraźniej przeszkadzało piłkarzom obu drużyn, bo stuprocentowych sytuacji i składnych akcji było jak na lekarstwo.
Hajnowianie od początku spotkania próbowali dostać się pod bramkę przeciwnika dalekimi podaniami, ale nie był to najlepszy sposób, gdyż bardzo silnie wiejący tego dnia wiatr niweczył niemal każdą próbę. Gdy tylko hajnowianie spróbowali grać po ziemi i dłużej utrzymywać się przy piłce, zdobyli prowadzenie. Gola strzałem z 12 metrów, po zamieszaniu w polu karnym strzelił niezawodny Marcin Kuptel, który już od pięciu spotkań systematycznie notuje po jednym trafieniu.
Puszcza nie cieszyła się jednak długo z prowadzenia. W 20. minucie po rzucie wolnym i dośrodkowaniu na długi słupek nie popisał się bramkarz gospodarzy, który źle obliczył lot piłki i został pokonany strzałem głową. Do końca pierwszej połowy nie było już praktycznie żadnej okazji do zmiany wyniku.
Po przerwie Puszcza zepchnęła przyjezdnych do defensywy, ale nie mogła stworzyć klarownej sytuacji do zdobycia gola. Jedyne zagrożenie stanowiły stałe fragmenty gry i wrzutki na wysokich zawodników. Polonia nie zamierzała się tylko bronić i co jakiś czas groźnie kontratakowała. Po jednej z takich kontr piłka znalazła się w bramce strzeżonej przez Kamila Różyckiego, ale sędzia, który dobrze prowadził spotkanie i tym razem się nie pomylił, pokazując spalonego.
Kiedy wydawało się, że mecz zakończy się podziałem punktów, jeden z defensorów Polonii wyręczył naszych napastników. Silnie bita z rzutu rożnego przez Darka Drywulskiego piłka odbiła się od pięty obrońcy i w bardzo dziwny, aczkolwiek efektowny sposób wpadła do bramki. Goście jeszcze rzucili się do odrabiania strat, ale zabrakło im już sił i czasu. W następnej kolejce Puszcza wybiera się do Wasilkowa, gdzie o punkty może być bardzo trudno.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny