Goniądz. 25-latek wychłodzony klęczał na polu. 20 kilometrów od domu

W niedzielę rano dzielnicowy z Posterunku Policji w Goniądzu oraz funkcjonariusz Komendy Powiatowej Policji w Mońkach zauważyli mężczyznę, który klęczał na polu.

Jak się później okazało 25-letni mieszkaniec Moniek był przemoczony i przemarznięty. Przyznał, że wcześniej spożywał alkohol i nie pamięta, w jakich okolicznościach znalazł się 20 kilometrów od domu.

25-latek dziękował policjantom za uratowanie go przed wychłodzeniem. Funkcjonariusze po ustaleniu jego tożsamości odwieźli go do domu i oddali pod opiekę matce.