Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chodził po mieście goły i ukradł w sklepie piwo. W ramach zakładu?

Helena Wysocka
Mężczyzna po wejściu do sklepu otworzył chłodziarkę z napojami i ukradł piwo.
Mężczyzna po wejściu do sklepu otworzył chłodziarkę z napojami i ukradł piwo.
Historia 33-letniego mieszkańca miasta rozeszła się po całym kraju. Mężczyźnie może być jednak nie do śmiechu, bowiem wpadł on w poważne tarapaty

Pewne jest, że był pijany i nie uniknie karnej odpowiedzialności. Natomiast to, co go skłoniło do paradowania po mieście na golasa, ma wyjaśniać suwalska policja. Nieoficjalnie mówi się, że pewnie podczas alkoholowej libacji założył się z kolegami. Ale chyba nie był to najlepszy pomysł. Bo za sianie zgorszenia sprawcy grozi mandat w wysokości 500 zł. A do tego odpowie za kradzież trzech butelek piwa.

ZOBACZ:Nagi mężczyzna okradł dwa sklepy [YOUTUBE WIDEO]

Mężczyzna ma 33 lata i do tej pory podobno nie był karany. W sobotę, kilka minut po godz. 15 wszedł nagi do jednego ze sklepów monopolowych na osiedlu Północ. Nie wdając się w dyskusję z ekspedientką, która - jak mówi - nie wiedziała gdzie schować oczy, podszedł do chłodziarki, zabrał trzy butelki piwa i wyszedł. Zszokowana sklepowa zaalarmowała policję. Ale nim funkcjonariusze dotarli na miejsce, świadkowie zdarzenia odebrali golasowi dwie skradzione butelki. Trzeciej nie zdążyli, bo mężczyzna otworzył ją w pobliskim barze. Zaszedł tam, rozsiadł przy stoliku i zamówił sobie jedzenie. Nie zdążył go skosztować.

- Został zatrzymany i przewieziony na ulicę Sportową do izby wytrzeźwień - informuje Eliza Sawko, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Suwałkach. - Badanie alkomatem wykazało, że jest pijany. Miał półtora promila alkoholu w wydychanym powietrzu.

W niedzielę wrócił do domu, a we wtorek ma stawić się w suwalskiej komendzie, gdzie policjantom wyjaśni motywy swojego postępowania. Usłyszy też zarzuty, bo wina mężczyzny, nawet jeśli będzie szedł w zaparte, nie budzi żadnych wątpliwości. Zarówno w sklepie, jak też w pobliskim barze znajduje się monitoring i kamery zarejestrowały całą akcję. Nagrania zostały zabezpieczone przez policję.

- Będziemy sprawdzali, jak długo chodził po mieście i ilu dokonał kradzieży - dodaje E. Sawko.

Nieoficjalnie, ale tego nikt jeszcze nie potwierdził mówi się, że roznegliżowany mężczyzna wchodził do dwóch sklepów. Z jednego zabrał alkohol, a z drugiego zgarnął paczkę papierosów.

Za kradzież piwa, jeśli sędzia nie dopatrzy się w tej sprawie żadnych okoliczności łagodzących, suwalczaninowi grozi do 5 lat więzienia

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na suwalki.naszemiasto.pl Nasze Miasto