Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Godzilla nie tylko dla sentymentalistów

Tomasz Mikulicz
Kadr z filmu: Godzilla
Kadr z filmu: Godzilla Materiały dystrybutora
Niewątpliwie dzisiejsi 30-latkowie do filmów z Godzillą mają sentyment. Bo któż na przełomie lat 80. i 90. nie oglądał jak "król potworów" walczy z Mothrą czy Megalonem?

Dlatego z uwagi na ten sentyment poszedłem do kina na nową wersję opowieści z dzieciństwa. Nie spodziewałem się czegoś szczególnego, bo np. obraz Rolanda Emmericha z 1997 roku (który miał odświeżyć tę postać), zupełnie do mnie nie trafił.

I wszystko to czego zabrakło w tamtym filmie, znalazłem z naddatkiem w najnowszej Godzilli. Przede wszystkim należy pochwalić twórców za to, że film trzyma w napięciu aż do ostatniej chwili.

Scen walki nie ma zbyt dużo, ale w tym przypadku nie jest to zła wiadomość. Historia jest na tyle ciekawa, że walczące potwory nie muszą pojawiać się na ekranie aż tak często.

Na uznanie zasługuje też fakt, że w fabułę wpleciono też wątek trudnej relacji między ojcem, a synem. Wiadomo, że w tego typu filmach nie ma sensu spodziewać się głębi rodem z Felliniego, ale wątek ten pokazano dość zgrabnie.

Film można polecić wszystkim, nie tylko sentymentalistom...

Czytaj e-wydanie »

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny