- To, że z roku na rok coraz mniej osób chodzi do mu-zeów, to jest powszechna tendencja. Spadek dotyczy więc wszystkich muzeów, a nie tylko bytowskiego. W sumie nie ma się czemu dziwić. Z badań wynika, że dochody polskich rodzin spadły w ostatnim czasie o 17 procent. Jeśli więc ktoś ma do wyboru: kupić bułkę czy bilet do muzeum, to kupi bułkę - mówi Janusz Kopydłowski, dyrektor Muzeum Zachodnio-Kaszubskiego w Bytowie.
Od maja do sierpnia tego roku ekspozycje w bytowskim muzeum obejrzało około 20 tysięcy osób.
- W tym roku podnieśliśmy cenę biletu o złotówkę. W zamian jednak w ramach jednego biletu odwiedzający muzeum mogli obejrzeć główne ekspozycje w zamku i w wieży. Dzięki tej podwyżce jakoś uda nam się wypracować założone wcześniej dochody. To nieco ponad 230 tysięcy złotych - oznajmia Kopydłowski.
Poza dochodami z biletów są też wpływy m.in. z wynajmowania lokali.
Z badań wynika, że tylko 10-15 procent ludzi idzie do muzeum, aby dowiedzieć się czegoś ciekawego, wzbogacić swoją wiedzę. Pozostali oczekują organizacji różnych imprez. I wtedy przyjdą.
- Kto wie, czy niedługo nie będziemy zmuszeni przekwalifikować się na zjednoczone przedsiębiorstwo rozrywkowe - nieco ironizuje Kopydłowski.
Bytowskie muzeum od lat nie dokonuje zakupów eksponatów.
- Nie możemy uatrakcyjnić oferty, bo nie mamy pieniędzy. Brak nowych rzeczy i możliwości organizacji różnych atrakcji powoduje, że mniej osób nas odwiedza i mamy jeszcze mniej pieniędzy. I kółko się zamyka - stwierdza dyrektor.
Tegoroczny budżet bytowskiego muzeum wynosi 770 tysięcy złotych.
- W pierwszym projekcie na 2014 rok chciano nam obciąć budżet o kilkanaście tysięcy złotych. W efekcie nie miałbym pieniędzy na zatrudnienie w sezonie pracowników interwencyjnych, aby wydłużyć godziny pracy muzeum. To z kolei oznaczałoby jeszcze niższe dochody. Teraz propozycja jest taka, aby w przyszłym roku utrzymać tegoroczną dotację - informuje Kopydłowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?