Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Głóg ma zbawienne właściwości dla serca, a aronia zapobiega nowotworom. Oto jesienne leki z własnego ogrodu, które wspomagają nasze zdrowie

Krzysztof Pietras
W Polce najczęściej można spotkać głóg jednoszyjkowy i dwuszyjkowy. Ale owoce większości gatunków głogu nadają się do spożycia. Wykorzystywane są szczególnie na przetwory.
W Polce najczęściej można spotkać głóg jednoszyjkowy i dwuszyjkowy. Ale owoce większości gatunków głogu nadają się do spożycia. Wykorzystywane są szczególnie na przetwory. ChamilleWhite/GettyImages
Czy kieliszek soku, a nawet nalewki dziennie może znacząco wpłynąć na zdrowie? Jak najbardziej. Pod warunkiem, że będzie to sok albo nalewka z aronii lub głogu. Właściwości zdrowotne owoców aronii i głogu są znane ludzkości od wieków. Każdy może z nich skorzystać. Sprawdź, jakimi jesiennymi lekami z własnego ogrodu warto się zainteresować.

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news 

Jesienią i zimą często zapominamy o dbaniu o siebie. Wieczory na kanapie z nie zawsze zdrowymi przekąskami, dużo soli i mało ruchu, fałdki tłuszczyku pod swetrami. A to sprzyja osłabieniu organizmu, kłopotom z ciśnieniem. Uboga dieta nie ma też nic wspólnego z profilaktyką przeciwnowotworową. Warto jednak zadbać o dostarczenie organizmowi niezbędnych składników odżywczych, by zapobiec poważniejszym problemom zdrowotnym.

Spis treści

Głóg: zadba o serce, obniży ciśnienie i ogólnie wzmocni organizm

Głóg warto mieć w ogrodzie choćby dlatego, że jest piękny: drobne lecz wyraziste kwiaty zdobią krzewy i drzewka wiosną, ciemnoczerwone owoce jesienią, a przez cały sezon liście o uroczym, charakterystycznym pokroju. Wybierając odmiany do własnego ogrodu, warto oprócz najpiękniejszego dwuszyjkowego głogu szkarłatnego o ozdobnych czerwonych kwiatach, zasadzić też ten kwitnący na biało i bladoróżowo. Bo to właśnie on ma właściwości lecznicze.

Polecamy: Czystek zbawiennie działa na nasz organizm

Brak szczególnych wymagań glebowych dodatkowo przemawia na korzyść tej cennej rośliny.

Kwiaty i owoce głogu korzystnie wpływają na nasze serce

Surowcem zielarskim są zarówno kwiaty, jak i owoce głogu. Te pierwsze zawierają m.in. aminy, fenolokwasy, fitosterole, garbniki, witaminę C oraz z grupy B, pektyny i sole mineralne, ale przede wszystkim ogromną ilość działających rozkurczowo na mięśnie gładkie i naczynia krwionośne flawonoidów i procyjanidów, które łagodnie obniżają ciśnienie tętnicze.

Kwiaty głogu kompleksowo dbają więc o serce: działając rozkurczowo na naczynia krwionośne przyczyniają się do zwiększenia dopływu utlenionej krwi do mięśnia sercowego, dodatkowo obniżają ciśnienie krwi, a ponadto zwiększają siłę skurczów serca. Większa siła przy nieznacznie mniejszej częstotliwości zwiększa wydajność tego ważnego organu.

 
  Właściwości lecznicze mają nie tylko owoce, ale również kwiaty głogu
Fot. Rperucho (Pixabay.com)

Spożywanie kwiatów głogu korzystnie wpływa też na naczynia krwionośne mózgu, a dodatkowo działa uspokajająco, pomaga w leczeniu nerwicy i bezsenności, a także przy zawrotach głowy i zmęczeniu. Działa na organizm ogólnie wzmacniająco.

Podobny skład i działanie mają też owoce głogu, z tym że tutaj dodatkowo występuje witamina A. Inne są też proporcje kluczowych związków: mniejsza ilość flawonoidów oznacza słabszy wpływ na naczynia krwionośne, a większa zawartość procyjanidów sprzyja w wyższym stopniu obniżeniu ciśnienia krwi.

Kupuj w dobrej cenie!

Kwiatostany głogu wraz z najbliższymi liśćmi zbieramy wiosną, w pełni rozkwitu, ale nie przekwitłe. Owoce zaś gdy są w pełni dojrzałe, czyli we wrześniu i październiku. Jedne i drugie suszymy w jak najkrótszym czasie w temperaturze ok. 40 st. C. Z ususzonych przygotowujemy napary.

Polecamy też: Gojnik - zioło, które zapewnia "żelazne" zdrowie

Przetwory z owoców głogu

Z owoców głogu przygotowuje się też smakowite przetwory: dżemy, marmolady, przeciery, galaretki i kisiele, a także wina oraz nalewki.

Przygotowywanie owoców na sok, dżem, czy powidła jest nieco kłopotliwe ze względu na konieczność usunięcia dużych pestek. Trzeba się liczyć z tym, że po wydrylowaniu odejdzie nam nawet ponad połowa wagi owoców. Jeśli już się z tym uporamy, warto z części owoców zrobić świeży sok, działający oczyszczająco na nerki i cały organizm. W tym celu umyte i wydrylowane owoce przepuszczamy przez sokowirówkę i powstały sok dosładzamy miodem. Należy go wypić jak najszybciej, zanim sfermentuje, nie przesadzając jednak z ilością naraz.

Przepis na powidła z owoców głogu również nie jest zbyt skomplikowany. Oczywiście, gdy już przebrniemy przez drylowanie. 500 g owoców zalewamy 150 ml wody i od momentu zagotowania gotujemy ok 20 minut. Po tym czasie głóg powinien być już miękki i zacząć się rozpadać. Jeśli nie, gotujemy jeszcze przez chwilę. Ugotowane owoce blendujemy, dodajemy cukier i zagotowujemy mieszając aż cukier się rozpuści. Gotujemy przez 10 min, a następnie odstawiamy owoce razem z syropem na noc. Następnego dnia dnia ponownie doprowadzamy do wrzenia i gotujemy do czasu, aż owoce zrobią się szkliste. Gorący dżem przekładamy do wyparzonych słoików.

Przepis na nalewkę z głogu

Popularnym przetworem z głogu jest też nalewka. Na kilogram niedrylowanych owoców potrzebować będziemy litr spirytusu, 4 szklanki wody, 6 goździków, 50 dag cukru, korę cynamonu oraz jedną cytrynę. Głóg zalewamy spirytusem, dodajemy szklankę wody. Zamykamy szczelnie słój i odstawiamy w nasłonecznione miejsce na dwa tygodnie. Po tym czasie przygotowujemy syrop z 3 szklanek wody z cukrem, goździkami, kawałkiem cynamonu, skórką otartą z cytryny. Przestudzony i przecedzony mieszamy z alkoholem zlanym z owoców i odstawiamy w ciemne miejsce na ok. 3 dni. Po tym czasie filtrujemy, przelewamy do butelek i odstawiamy w ciemne miejsce na kolejne trzy miesiące.

Aronia: obniży ciśnienie, ochroni przed rakiem, zadba o wzrok

Owoce goji, czy jagoda kamczacka trafiają do naszych ogrodów jako „cudowne", pełne witamin, antyoksydantów i wszelkiego dobra. A tymczasem najzdrowszej jagody na świecie wcale nie trzeba sprowadzać, bo już dawno tu jest. Tak nazywana jest przez niektórych aronia. O aronię nie powinno być w Polsce trudno, bo warunki do uprawy tych niewymagających krzewów mamy optymalne

Ciemne soczyste owoce o mączystym smaku z lekką goryczką zbiera się późnym latem i wczesną jesienią, choć by dotrwały do tej pory, trzeba zawczasu okryć krzewy siatką ochronną przeciw ptakom. Inaczej szpaki oskubią cały krzew do cna. Nie można też zapominać o nawadnianiu w czasie suszy, ponieważ z przesuszonych krzewów owoce opadną. A warto by dotrwały, bo najlepsze są po pierwszych przymrozkach: pozbawione goryczki, słodkie i soczyste. Wyręczyć naturę może w tej kwestii zamrażarka.

Krzewy aronii nie są trudne w uprawie, a dostarczają bardzo zdrowych owoców.
Krzewy aronii nie są trudne w uprawie, a dostarczają bardzo zdrowych owoców. Fot. januszwietecha (Pixabay.com)

Właściwości zdrowotne aronii

Dzięki dużej zawartości bioflawonoidów, aronia dba o naczynia krwionośne, zapobiegając miażdżycy, ale także zwalcza wolne rodniki, działa przeciwwirusowo, antybakteryjnie i przeciwzapalnie. Obniża ciśnienie. Jedną z najważniejszych ról, jaką grają te silne przeciwutleniacze jest ochrona organizmu przed jedną z najgroźniejszych chorób – nowotworami. Nie można pominąć też zgranej ekipy witamin C, PP, B2, B9 (kwas foliowy) oraz E, a także cennych makro- i mikroelementów: wapnia, żelaza, miedzi, molibdenu, manganu, jodu oraz boru.

Dowiedz się więcej: Jak uprawiać aronię w ogrodzie

Nie bez kozery mówi się o korzystnym wpływie obecności aronii w diecie na wzrok. Po pierwsze wspomniane bioflawonoidy poprawiają pracę najdrobniejszych naczynek krwionośnych, np. tych w oku, opóźniając w ten sposób postępowanie chorób oczu: jaskry, zaćmy oraz degeneracji plamki żółtej na siatkówce (AMD). Z kolei antocyjany regenerują rodopsynę, czyli wpływający na jakość widzenia barwnik na siatkówce. Obniżają też poziom złego cholesterolu LDL, podwyższają natomiast dobry cholesterol HDL.

Jak zrobić przetwory z aronii

Sok z aronii wyciśnięty w sokowirówce i pity na świeżo działa na organizm detoksykująco, ale trzeba go przechowywać w lodówce i wypić w ciągu 2–3 dni. Sok z aronii do przechowywania najłatwiej zrobić w sokowniku, dosypując mniej więcej szklankę cukru na kilogram owoców i przelewając gorący sok do świeżo wyparzonych butelek, dzięki czemu nie trzeba go już pasteryzować.

Bez sokownika, owoce trzeba zasypać cukrem, rozgnieść widelcem, dolać nieco wody i gotować w garnku o grubym dnie, aż porządnie puści sok, który następnie trzeba przecedzić.
A pozostałe owoce warto przesmażyć na dżem z pokrojonymi w kostkę jabłkami i dodatkiem soku z cytryny. Aronię można lekko zblendować, dodać jabłka, sok, ew. jeszcze trochę cukru i smażyć aż jabłka się rozpadną, a masa stanie się bardziej jednolita.

Pracujesz przy komputerze? Jedz aronię
Owoce aronii nie tylko poprawiają ukrwienie narządu wzroku, ale także niwelują skutki promieniowania monitorów, uodparniają przy tym na promieniowanie ultrafioletowe, wspomagając mechanizmy obronne skóry.

Pyszną słodką przekąskę uzyskamy maczając przemrożoną aronię w czekoladzie i pozostawiając do wystygnięcia. Takie aroniowe cukierki trzeba przechowywać w lodówce i spałaszować w ciągu kilku dni. Co raczej nie będzie trudne.

Przepis na nalewkę z aronii

Najprostszym sposobem na nalewkę z aronii jest dodanie do wcześniej przygotowanego soku alkoholu. Jednak w trakcie obróbki termicznej owoców na sok tracimy część składników odżywczych. Wyrazistą w smaku nalewkę lepiej więc zrobić ze świeżych owoców – będzie nie tylko bardziej wartościowa, ale i smaczniejsza. Kilogram owoców aronii płuczemy, wsypujemy do słoja, zasypujemy pół kilogramem cukru i lekko miażdżymy.

Dodajemy obrany i pokrojony na drobne kawałeczki świeży korzeń imbiru (ok. 2-3 cm), naciętą wzdłuż laskę wanilii, a następnie zalewamy 40% alkoholem w ilości 0,75 l. Na nasłonecznionym parapecie w zamkniętym szczelnie słoju pozostawiamy na 3-4 tygodnie. W tym czasie co jakiś czas potrząsamy słojem, by przyspieszyć rozpuszczanie cukru. Po kilku tygodniach nalewkę przecedzamy i rozlewamy do butelek. W ciemnym miejscu powinna leżakować jeszcze co najmniej 6 miesięcy. Na zdrowie! 

Przeczytaj też: Malina i róża to leki z własnego ogrodu

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny