[galeria_glowna]
To pierwsze zawody w rajdach konnych w tym roku. I choć mają rangę B, to nie ma co narzekać, bo to dopiero początek sezonu. Poza tym konie nie są jeszcze dobrze przygotowane do dłuższych konkursów - mówi Jerzy Maliszewski, prezes KJ Bik Gieniusze.
Rozegrane zawody trwały dwa dni. Konkursy odbyły się w kategoriach: klasa L (trasa długości 32,5 km), klasa P (45,5 km), klasa N (85,7 km) oraz 1-gwiazdkowe (85,7 km). W zależności od długości trasy, jeźdźcy musi pokonać kilka krótszych pętli.
Dobrze się spisały zawodniczki klubu z Gieniusz. W sobotnich zawodach w najwyższej kategorii (jedna gwiazdka) Katarzyna Kłosek zajęła drugie miejsce. W klasie N Maria Zajczyk zajęła drugą lokatę, trzecie miejsce należało do Darii Amielańczyk.
W niedzielnych zawodach klasie P na starcie stanęły: Ewa Jasińska, Julia Siergiejczyk, Małgorzata Gudel i Joanna Szatkowska.
Zawodnicy, wśród których byli jeźdźcy z Mazowsza, Pomorza, Lubelszczyzny i Mazur kilkudziesięciokilometrowe dystanse pokonywali po wytyczonych trasach.
Przebiegają one przez wsie: Zawistowszczyzna, Igryły, Jelenia Góra, Wysokie Laski, Planteczka, Pogibło, Lipina, Dworzysk i Janowszczyzna. Zarówno start jak i meta rajdów są w Gieniuszach.
- Trasy wytyczył nasz klub razem z burmistrzem Sokółki. I co najważniejsze, jako u jedynych w Polsce są one u nas oznakowane na stałe. Mogą więc korzystać z nich także ludzie, którzy jeżdżą konno rekreacyjnie. W tej chwili prowadzimy rozmowy z nadleśnictwem Supraśl, aby wyznaczyć dodatkowe pętle na leśnych drogach - tłumaczy Jerzy Maliszewski.
Krajowe Zawody w Sportowych Rajdach Konnych
Przy ocenie rajdów sędziowie biorą pod uwagę zarówno czas, w jakim koń i zawodnik pokonają trasę, jak i prędkość kłusu, którą ściśle określają przepisy. Co 10 km na trasie są tzw. punkty serwisowe. Zawodnicy wtedy karmią i poją swoje konie. A po zakończeniu każdego odcinka (pętli) koń jest badany przez lekarzy weterynarii.
- Bada się tętno konia, odwodnienie, ruch, perystaltykę jelit - wylicza prezes klubu.
W tym sezonie klub z Gieniusz będzie gospodarzem jeszcze trzech zawodów w rajdach konnych: w lipcu i październiku. A na wrzesień zaplanowana jest prestiżowa impreza.
- Będziemy mieli zawody międzynarodowe. Spodziewamy się zawodników z Litwy, Łotwy, Estonii, Niemiec, Austrii, Czech, krajów skandynawskich - wylicza prezes.
Oprócz rajdów, klub organizuje też zawody w ujeżdżeniu i skokach przez przeszkody. Najbliższe odbędą się za miesiąc podczas Dni Sokółki.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?