Atrakcje nie dla wsi?

Czytelnik z Objezierza pokazuje nam "Plan zadań inwestycyjno-remontowych gminy Krzęcin na lata 2007-13". - W punkcie 47 wyraźnie jest napisane, że w naszej wsi wybudowany zostanie zespół rekreacyjno-sportowy. Chyba tylko na papierze - mówi nam.

Nie to boisko

Wójt Krzysztof Żuchowski potwierdza, że już niebawem przy ul. Tylnej w Krzęcinie rozpocznie się budowa kompleksu sportowo-rekreacyjnego. Powstanie ono w ramach projektu Ministerstwa Sportu i Turystyki ,,Moje boisko - Orlik 2012''.

.

- Planujemy wybudować dwa boiska o sztucznej nawierzchni z budynkiem sanitarno-szatniowym i placem zabaw. Całość ogrodzona i oświetlona. Ważne jest również to, że w ramach tego projektu, zatrudniony zostanie tzw. trener środowiskowy, który prowadzić będzie zajęcia - tłumaczy włodarz gminy.

I dodaje, że cały obiekt kosztować będzie ok. miliona zł. Gmina ma dołożyć do tego około 330 tys. zł. Zapytaliśmy, dlaczego na miejsce lokalizacji wybrano Krzęcin a nie Objezierze? - Gdy okazało się, że mamy szansę zakwalifikować się do tego projektu, wzięliśmy pod uwagę cztery miejscowości: Objezierze, Żeńsko, Granowo i Krzęcin. Na cały obiekt potrzebna jest jednak 50-arowa działka, a taką mamy tylko w Żeńsku i Krzęcinie - tłumaczy włodarz. Dodaje, że skoro obiekt ma służyć sportowcom gminy, to najrozsądniej jest wybudować go przy ul. Tylnej w Krzęcinie.

Wszystko zobowiązuje

Tomasz Szczepański, prezes klubu piłkarskiego Gryf z Objezierza nie ukrywa, że liczył na to, że chociaż jedno z boisk zostanie wybudowane właśnie w ich wsi. - Myśleliśmy nawet o tym, żeby gmina wykupiła kawałek pola przylegającego do obecnego boiska - mówi. Jest przekonany, że taki obiekt przydałby się lokalnej społeczności. Problem jednak w tym, że nowy kompleks ma stanowić całość.
- Chciałbym uspokoić tych, którzy obawiają się, że przez krzęcińską inwestycję wyrzucimy z planu budowę zespołu sportowo-rekreacyjnego w Objezierzu. Wszystko, co jest w nim zawarte, nadal obowiązuje - zapewnia K. Żuchowski.