Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Generał Stefan Pasławski. Wojewoda nigdzie nie zagrzewał długo miejsca

Włodzimierz Jarmolik
Generał Stefan Pasławski- jeden z ośmiu wojewodów białostockich z czasów II RP
Generał Stefan Pasławski- jeden z ośmiu wojewodów białostockich z czasów II RP Wikipedia
W okresie międzywojennym białostocki Pałac Branickich gościł aż 8 wojewodów. Na tym urzędzie, leżącym w gestii ministra spraw wewnętrznych, rotacja trwała zresztą w całej II RP. Zwłaszcza w czasach rządów sanacji. Miało to usprawniać zarządzanie i wykluczyć tworzenie się różnych miejscowych koterii i kółek wzajemnej adoracji.

We wrześniu 1934 r. wojewodą białostockim został generał Stefan Pasławski, który zastąpił na tym stanowisku Mariana Zyndram-Kościałkowskiego. Już po niespełna dwóch latach został on przeniesiony na takie samo miejsce w kresowym Stanisławowie. Nie znaczyło to wcale, że nad Białą sobie nie radził.

Wręcz przeciwnie. Generał poczynał bardzo energicznie i zdecydowanie. Jak to wojskowy. Znane były zwłaszcza jego częste inspekcje w terenie. Przed zapowiedzią, zwykle nieoficjalną, wizyty włodarza województwa, notablom Zabłudowa, Knyszyna czy Wasilkowa przechodziły ciarki po grzbiecie. Mimo to wojewoda był lubiany i wzbudzał szacunek.

Stefan Pasławski przestał kierować woj. białostockim 14 lipca 1936 r. Zastąpił go dotychczasowy wojewoda pomorski Stefan Kirtiklis, rodem z ziemi łomżyńskiej. Podwładni Pasławskiego pożegnali się z nim w salach reprezentacyjnych Urzędu Wojewódzkiego. W imieniu wszystkich przemawiał wicewojewoda Zgrzeboniok. Życzył pomyślności na nowym stanowisku. Pasławski nie był oczywiście dłużny. Podziękował zebranym za współpracę i dowody sympatii. Powiedział, że z żalem opuszcza Ziemię Białostocką. Ale służba nie drużba. Pod koniec lipca był już witany na dworcu w Stanisławowie. Przybyły miejscowe władze i liczne delegacje mieszkańców miasta. Generał zajrzał do przydzielonych mu apartamentów i niemal z marszu rozpoczął urzędowanie.

W 1936 r. wojewoda Pasławski powrócił jeszcze raz do Białegostoku. 29 sierpnia specjalny komitet obywatelski przygotował mu osobne, uroczyste pożegnanie. Jego organizacją zajmował się zwłaszcza Michał Goławski, niezastąpiony w takich sprawach kierownik Wydziału Oświaty i Kultury. Zaproszenie na to spotkanie, przygotowywane w Kasynie Garnizonowym przy ul. Sienkiewicza, kosztowało 5 zł. Wykupiło je blisko 200 osób. Poza tym w PKO otwarty został specjalny rachunek, na który instytucje, organizacje i pojedynczy białostoczanie mogli wpłacać pieniądze na cel dobroczynny, wybrany przez pana wojewodę. Wojewodzie zamierzano wręczyć też ozdobny album pamiątkowy. Teksty mogły zmieścić w nim instytucje, jak i osoby prywatne. Należało tylko uiścić 30 zł od każdej strony napisanej laurki. Impreza rozpoczęła się o godz. 20. Generał Pasławski przybył na nią z małżonką. Pierwsza godzina upłynęła na krótszych i dłuższych oracjach najpierwszych spośród obywateli miasta. Rozpoczął prezydent Seweryn Nowakowski. Po nim przemawiali ks. dziekan Aleksander Chodyko, dyrektor Riegert, rabin Rozenman i wielu innych. Wojewoda, dziękował wszystkim z widocznym wzruszeniem. Później przyszła kolej na wręczanie podarunków. Prezydent Nowakowski sprezentował w imieniu miasta piękny album z adresami od białostoczan, wiceprezydent Sawicki ofiarował zestaw widoków zabytkowego Grodna, zaś starosta Szajgon ozdobną tekę z fotografiami miejscowości, które swego czasu wizytował wojewoda Pasławski.

Pożegnanie wojewody przy zastawionych stołach przeciągnęło się aż do 3 nad ranem. Liczne grono uczestników odprowadziło następnie państwa Pasławskich na dworzec. Czekała ich najpierw Warszawa, a później odległy Stanisławów.

Następca Pasławskiego 46-letni Stefan Kirtiklis nie miał tak szumnego pożegnania. Wojewodą białostockim był zresztą tylko ponad rok. Na początku września 1937 r. odszedł ze stanowiska na własną prośbę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny