Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Garnkowy potentat

Andrzej Lechowski dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
wyprodukowany w 1900 roku w białostockiej odlewni miedzi Benjamina Fridmana
wyprodukowany w 1900 roku w białostockiej odlewni miedzi Benjamina Fridmana
Sukces Mojżesza Gamma. Od garnków do europejskiej jakości. Białystok pod koniec XIX wieku.

Pod koniec XIX wieku garnkowym potentatem był Mojżesz Gamm. Miał on sklep w swojej kamienicy na Mikołajewskiej 9 (Sienkiewicza). Oprócz garnków i innych kuchennych sprzętów miał też Gamm wybornie zaopatrzony dział urządzeń łazienkowych. Dziś bez wątpienia wywiesiłby szyld "salon łazienek". Czegóż w nim nie było.

Tylko u Gamma można było kupić specjalne wanny do leczniczych nasiadówek. Były też "wodne kompresy na brzuch". Dużym popytem cieszyły się aparaty do podgrzewania wody. Wśród nowości uwagę zwracała "automatyczna maszynka do wytwarzania lodu profesora Mejdingera". Ale prawdziwą sensację budził "niemiecki klozet nie wydający fetoru" sprowadzony do Białegostoku w 1897 r.

Tuż przed I wojną światową zasłużoną renomą cieszył się sklep z kuchennymi naczyniami Izraela Nosowicza na rogu Lipowej i Nowego Świata w Pasażu Continental Niewodowskiego. Nosowicz też nie ograniczał się wyłącznie do garnków. W tamtych latach przedmioty służące do wyposażenia kuchni i łazienki przeważnie sprzedawano w jednym sklepie. Tak więc i tu obok czugunnych kociołków stały "ocynkowane wanny i wiadra dla klozetów".

Nie mniej od poprzednich dwóch, znany był sklep Sachara Rozena na rynku. W cieniu tych uznanych firm, około 1890 r., swój niewielki sklep otworzył Oszer Topolski. Znajdował się on również na rynku, w niedużym, parterowym budynku pod 30 numerem.

Jego właścicielem był niejaki Lampart. Ale już w 1910 r. Oszer i jego żona Rachela kupili kamieniczkę i zaczęli gospodarzyć na swoim. W ich sklepie, w pierwszych latach jego istnienia, można było kupić jedynie szklane naczynia i lampy. Oszer szybko się na nich dorobił. Jego pozycję w Białymstoku ugruntowała też działalność charytatywna. Był również znanym w mieście syjonistą. Jego przekonania sprawiły, że w 1919 r. przekazał sklep swojemu synowi Mojżeszowi, a sam wyemigrował do Palestyny. Tam też zmarł w 1926 r.

Europejska jakość

Tymczasem Mojżesz zabrał się energicznie do prowadzenia sklepu. Konkurencja była spora. Rej w niej wiedli bracia Lejb i Matys Fajnsodowie. Mieli oni doskonałe sklepy ze szkłem i porcelaną na ulicy Giełdowej (Spółdzielcza). Topolski rozszerzył więc asortyment. Wziął się za sprzedaż naczyń kuchennych, nie bacząc, że i tu też konkurentów nie brakowało.

Gamm, Rozen i Nosowicz nie byli już samotnymi liderami. Sklepów z kuchennymi naczyniami około 1930 roku było prawie 30. Na samym rynku było ich aż 9. Topolski był dziesiąty. Ale wkrótce to on był pierwszy! Swoją szansę dostrzegł w starannym doborze towaru. Uzyskał więc "reprezentację" znanej huty szkła Hortensja z Piotrkowa Trybunalskiego i fabryki porcelany w Ćmielowie. To już nie był sklep z czugunnymi garnkami i klozetowymi wiadrami. U Topolskiego były kryształy, emaliowane naczynia, żelazne garnki, lampy, a do nich żarówki i karbid. Na sklepowych regałach pyszniła się porcelana, fajans i szkło.

Ale ambitny kupiec nie poprzestał na tym. W 1935 r. dokonał najważniejszej zmiany. "Gruntownie, nowocześnie i gustownie przerobiony został budynek, w którym mieściła się firma". Od tej nowoczesności nie mogły odstawać sklepowe witryny.

Były to więc "artystyczne wprost wystawy witrynowe, zdradzające dobry gust i poczucie artystyczno-dekoratywne ich wykonawcy". Wnętrze sklepu też było bez zarzutu. Błyszczało w nim "światłem, kryształami, szkłem kolorowem i kwiatami". Całości świetnego wrażenia dopełniała "obsługa klienteli", która była "solidna i uprzejma". Jednym słowem, "firma Mojżesz Topolski wygląda jak prawdziwie europejski magazyn nowoczesny".

Szkoda, że dziś na rynku nie za wiele europejskich magazynów, a o czugunnych garnkach nie ma co nawet wspominać.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny