Garaże w Białymstoku. Użytkownicy chcą 98 proc. bonifikaty na garaże. Tak jak za grunty mieszkalne

Od 35 lat płacimy za ten grunt. Sami stawialiśmy te garaże, wylewaliśmy drogę. Uważamy, że te bonifikaty po prostu nam się należą - mówi Piotr Kownacki.

Ma garaż obok bloku przy ul. Dalekiej 9. I podobnie jak kilkunastu innych użytkowników wieczystych chciałby skorzystać z 98-procentowej bonifikaty. Czyli takiej, jaką radni dali użytkownikom gruntów mieszkalnych, którzy od 1 stycznia z mocy prawa stali się ich właścicielami.

Sesja rady miejskiej w Białymstoku. Koalicja Obywatelska dała 98 procent bonifikat przy zmianie użytkowania wieczystego w prawo własności
- Ustawa przekształceniowa dotyczy wyłącznie nieruchomości przeznaczonych na cele mieszkaniowe. Stąd też bonifikaty przysługują użytkownikom garaży podziemnych pod blokami, ale nie użytkownikom garaży wolnostojących. Chyba że znajdują się one na nieruchomości w minimum 50 proc. przeznaczonej na cele mieszkaniowe - wyjaśnia Agnieszka Błachowska z magistratu.

Działka, na której stoi garaż pana Piotra do takiej kategorii nie należy. - Pierwotnie to była jedna duża działka z blokami. Na przełomie XX i XXI wieku została jednak podzielona. Teraz bloki są osobno, a garaże osobno - rozkłada ręce.

Żeby więc garaże wolnostojące zostały objęte ustawą przekształceniową potrzebna jest zmiana prawa. - Pamiętajmy jednak, że garaże wolnostojące bardzo często mają charakter tymczasowy. W ich miejscu może w przyszłości powstać np. droga. Nie jestem więc przekonany do przekazywania tych cennych dla miasta nieruchomości za 2 proc. wartości - komentuje radny KO Marcin Moskwa.

Zamieszanie z informacjami o bonifikatach. 60 czy 98 proc.?

Poseł PiS Krzysztof Jurgiel obiecuje jednak zasugerować rządowi, by prawo zostało zmienione, i by ustawą przekształceniową objąć również garaże wolnostojące.

- Faktycznie warto się nad tym zastanowić. Nie zmienia to jednak faktu, że wiele zależy od samorządów - komentuje poseł PiS Dariusz Piontkowski. - Miałem sygnały, że miasto nałożyło horrendalne opłaty na użytkowników wieczystych garaży, bo zrobiono nowe wyceny nieruchomości. Władze nie powinny nadmiernie obciążać mieszkańców.

Piotr Kownacki od grudnia zeszłego roku za 16-metrowy garaż ma płacić ponad 372 zł rocznie. - Wcześniej płaciliśmy o ponad 31 proc. mniej - mówi.

Nadzwyczajna sesja ws. opłaty przekształceniowej. Prawo i Sprawiedliwość walczy o bonifikaty (wideo)

Postanowił walczyć o niższą wycenę z miastem. Dlatego razem z innymi użytkownikami poskarżył się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. - Za 1 mkw. wychodzi ponad 470 zł, a gdy miasto wykupiło w 2014 roku pobliską działkę pod drogę to z tego co wiem, płaciło 210 zł za mkw! - mówi.

Jedyny powód do zadowolenia jest taki, że od 31 stycznia z mocy prawa użytkownicy garaży - i podziemnych, i wolnostojących - zostali objęci niższą opłatą roczną. Została zmniejszona z 3 do 1 proc. wartości nieruchomości.

- Będę więc płacił jedną trzecią tych 372 zł rocznie - twierdzi Piotr Kownacki. - Jednak w przypadku wykupu, wartość nieruchomości nadal będzie wysoka. Nie stać mnie na wyłożenie ponad 10 tys. zł, bo tyle kosztowałoby te 16 mkw gruntu.

Zamierza z innymi użytkownikami złożyć się na sporządzenie operatu szacunkowego. Bo taki wymagany jest przez SKO.

Magazyn Informacyjny 07.03.2019.