Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Sleńdzińskich zaprosi odwiedzających do ogrodu (zdjęcia, wideo)

Jerzy Doroszkiewicz
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu białostoczanie do dawnego Cekhauzu chodzili szukać archiwalnych dokumentów. Już za kilkanaście tygodni w dawnym archiwum rozgości się Galeria im. Sleńdzińskich. Remont trwa na dobre.

- Bardzo nam zależy, aby kolekcja, którą darowała nam Julitta Sleńdzińska, była godnie prezentowana – mówi Jolanta Szczygieł-Rogowska, szefowa galerii.

Muzealnicy mają już wszystko dokładnie przemyślane.

Wystawa zajmie cały parter budynku. – Widz będzie mógł podążać za ekspozycją z pomieszczenia do pomieszczenia – zapowiada Izabela Suchocka z galerii. – W najobszerniejszym, z wyjściem do ogrodu, chcemy pokazać prace Ludomira Sleńdzińskiego z jego najlepszego okresu wileńskiego. Tu także stanie klawesyn, będzie miejsce na koncerty.

– W mniejszym pomieszczeniu pokażemy okres krakowski artysty, równie ważny. Idąc jego tropami zajdziemy do saloniku wypełnionego meblami z epoki i dziełami Wincentego i Aleksandra Sleńdzińskich – kontynuuje Suchocka. Znajdą się one w byłym pokoju zajmowanym przez dyrektora archiwum. – Prace Julitty Sleńdzińskiej pokażemy w sekretariacie i poprzez takie niewielkie pomieszczenie przejdziemy do pomieszczenia, w którym przedstawimy białostockie środowisko plastyczne i realne elementy warsztatu twórcy, które pozyskaliśmy do zbiorów – informuje Suchocka.

Niezwykłą odmianą w krajobrazie Białegostoku stanie się udostępnienie ogrodu na zapleczu budynku.

– Chcemy organizować kameralne plenerowe koncerty i już się przymierzamy, by pierwszy odbył się w ramach festiwalu muzyki dawnej im. Julitty Sleńdzińskiej – zapowiada muzealniczka.

Budynek przechodzi teraz generalny remont. Trzeba go przystosować do potrzeb osób niepełnosprawnych, założyć nowoczesne instalacje, także alarmowe. Bo właśnie tu będzie też magazyn prac na papierze i prac olejnych.

– Najtrudniejsze logistycznie będzie przewiezienie zbiorów – zaznacza Szczygieł-Rogowska. – Musi być zachowana odpowiednia temperatura – nie jest daleko, ale zmiany temperatur są okrutne dla dzieł sztuki.
Na piętrze, oprócz pomieszczeń biurowych, znajdzie się miejsce na bibliotekę z ponad dwoma tysiącami specjalistycznych książek o sztuce. – Przestrzeń miejska zyska zupełnie inne oblicze dzięki otwartej w samym centrum placówce kulturalnej – mówi Suchocka.

– Będziemy też otwarci w sobotę i w niedzielę – deklaruje Szczygieł-Rogowska. Mamy wokół ogródki piwne, kulinarne, my wprowadzimy ogródek pełen sztuki.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny