Każdy musi wybrać, co mu się podoba – mówi Marek Mistarz, prezes fundacji „Więcej niż sztuka”. - Na pewno ważne jest, żeby wybrać obraz, który rodzi jakieś emocje i taki może sobie powiesić na ścianie. Dla mnie białostoccy malarze to przede wszystkim Krzysztof Koniczek i Grzegorz Radziewicz. Według Mistarza kolekcjonowanie sztuki nie musi być połączone z dogłębną wiedzą.
- Wtedy sztuka byłaby tylko dla wąskiego grona odbiorców – mówi Mistarz. - Każdy z nas powinien śmiało stanąć przy obrazie i powiedzieć – ten mi się nie podoba, a ten jest super, wywołuje we mnie emocje.
- Każdy z nas powinien szukać dla siebie takiej sztuki, która będzie jakąś historią, jakimś przeżyciem i takie dzieła powinniśmy kupować – mówi Kamila Mistarz, autorka bloga Heart of Art. - Do mnie najbardziej trafiają obrazy Grzegorza Radziewicza i może wezmę udział w licytacji.
- Mnie wpadł w oko obraz Krzysztofa Koniczka, ale też bardzo ciekawy obraz Joanny Czajkowskiej „Dziewczynka w złotej klatce” - dodaje Marek Mistarz.
- Spotykamy się na wernisażu przedaukcyjnym - mówi Janusz Żabiuk, - Właściwa aukcja, Pierwsza Podlaska Aukcja Sztuki, odbędzie się 5 grudnia w restauracji Kawelin. Chcemy zmieniać myślenie o sztuce w Białymstoku. Na początku to galeria, która skupia podlaskich artystów, później czasopismo o sztuce, które powoli staje się płaszczyzną różnych poglądów na sztukę i teraz robimy pierwszą komercyjną aukcję. Tak, by połączyć artystów skupionych wokół Marchanda z odbiorcami.
Cena wywoławcza każdego dzieła to 500 zł.
- Żeby była większa dostępność i zachęta dla kupujących – wyjaśnia Żabiuk.
Każdy z twórców w Galerii Marchand promuje się na swój sposób. Joanna Czajkowska przy pracy, która już wzbudziła sporo emocji umieściła pocztówki z miniaturą obrazu.
- Tam są adresy moich mediów społecznościowych, e-mail, gdyby ktoś był zainteresowany tym, lub innym obrazem – wyjaśnia bez skrępowania Czajkowska. Nie tylko chce tworzyć, ale też pokazywać swoją twórczość jak największej ilości odbiorców.
- Stawiam na media społecznościowe, to moje główne źródło kontaktu z klientami – dodaje Czajkowska. I przyznaje, że była na Targach Sztuki w Warszawie.
- Dowiedziałam się dużo o środowisku, jak ono funkcjonuje, o strategiach promocji, no i sama wystawiałam swoje obrazy – opowiada Czajkowska. I od razu dodaje, że została zauważona jako jedna z kilku spośród setki artystów, jako odkrycie targów. Nie udało jej się sprzedać żadnego płótna, ale już znane z wystaw w Marchandzie obrazy z serii „planety” przeniesione na szkło – jak najbardziej. Malarka nie ukrywa, że Białystok jest dla niej za mały.
- Trzeba sięgać dalej – deklaruje. I przyznaje, że grudniowa aukcja będzie pierwsza, w jakiej wystawi swój obraz na sprzedaż.
- To pewnie będzie ciekawe wydarzenie i świetna okazja dla osób, które chciałyby mieć coś fajnego w domu – zachęca do spotkania 5 grudnia. - Na pewno warto wziąć w niej udział, bo może się okazać że zabierzemy do domu coś w bardzo dobrej cenie!
Uczestnicy aukcji:
Grzegorz Radziewicz
Artur Chaciej
Piotr Chojnacki
Marek Chomczyk
Joanna Czajkowska
Karolina Dadura
Elżbieta Gibulska
Aleksander Grzybek
Ela Grzybek
Michał Janczuk
Krzysztof Koniczek
Jolanta Maćkowska-Dyl
Edyta Niechwiedowicz
Iwona Ostrowska
Lesław Pilcicki
Artur Połubiński
Stefan Rybi
Stanisław Sierko
Alicja Szkil
Adam Ślefarski
Zbigniew Waszczeniuk