Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Galeria Focus nie powstanie. Przy Jurowieckiej nadal będą stały rudery. (zdjęcia)

Aneta Boruch
Tak wygląda miejsce planowanej galerii Focus Park. Pod ścianami budynków, które tu stoją, kwitnie handel uliczny.
Tak wygląda miejsce planowanej galerii Focus Park. Pod ścianami budynków, które tu stoją, kwitnie handel uliczny. fot. Wojciech Wojtkielewicz
Dwa, planowane od dawna centra handlowe w Białymstoku, szybko nie powstaną. Dotychczasowy inwestor wycofuje się z budowy Focus Park przy Jurowieckiej. Galeria Copernicus przy ulicy Bohaterów Monte Cassino wciąż jest tylko w planach.

[galeria_glowna]
Sprawa jest zamknięta, Parkridge rezygnuje z tej inwestycji - informuje Izabela Zalewska z firmy Parkridge. - Nie wiadomo czy i kiedy zostanie ona wznowiona.

Parkridge chciał zbudować galerię Focus Park przy ulicy Jurowieckiej, naprzeciwko placu Inwalidów. Firma kupiła tu działkę, ale nie przewidziała, że sprawy planistyczne pokrzyżują jej plany. Miasto, przyjmując plan zagospodarowania przestrzennego dla osiedli Sienkiewicza i Bojary, zezwoliło na powstanie sklepów wielkopowierzchniowych. Ale tylko po tej stronie Jurowieckiej, gdzie galerię chce budować Jagiellonia. Po drugiej - gdzie teren ma Focus - już nie. Parkridge zarzucił białostockim władzom nierówne traktowanie firm. W sierpniu 2007 roku Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę brytyjskiej firmy, która chciała przy Jurowieckiej budować galerię.

Wtedy inwestor wstrzymał budowę galerii Focus Park. Przez pewien czas Parkridge rozważał plan B, czyli wybudowanie w tym miejscu obiektu hotelowo-biurowego o powierzchni do 2 tys. mkw. Teraz i ten projekt upadł.

- Powodem jest ogólna sytuacja na rynku - tłumaczy Izabela Zalewska. - W tym momencie wszystkie nasze inwestycje są wstrzymane. Razem z Białymstokiem jest ich cztery.

Zupełnie inna sytuacja panuje po drugiej stronie ulicy Jurowieckiej. Po wielu nieudanych podejściach miastu udało się wreszcie znaleźć chętnego na wieczyste użytkowanie placu Inwalidów. To Hanna i Konstanty Strusowie z Siedlec, którzy wiosną przyszłego roku chcą rozpocząć budowę galerii. Po czterech latach ma zacząć działać.

Ciężko idzie inwestorom planowanej po sąsiedzku Galerii Jagiellońskiej. Irlandzka Grupa Inwestycyjna wciąż nie dogadała się z potencjalnymi najemcami. Dopiero gdy umowy będą podpisane, wystąpi o 60 milionów euro kredytu. W tym roku inwestor ma złożyć wniosek o pozwolenie na budowę.

Wciąż tylko w planach jest galeria Copernicus, która miała powstać w rejonie ulicy Bohaterów Monte Cassino. Od siedmiu lat chce ją zbudować naprzeciwko dworca PKS firma Warimpex. Jednak okazało się to niemożliwe przez sprzeczność w uchwale, którą podjęła jeszcze poprzednia rada miejska.

Pozwalała ona na zbudowanie tu dużego centrum handlowego. Ale jednocześnie zakazywała stawiania obiektów uciążliwych dla środowiska. Tę sprzeczność radni usunęli dopiero w marcu tego roku. W międzyczasie doszło nawet do prokuratorskiego śledztwa w tej sprawie. Jeden z radnych został posądzony o wręczenie łapówki, ale ostatecznie został oczyszczony z zarzutu.

Wszystko to sprawiło, że inwestor nie spieszy się z rozpoczęciem budowy kolejnej białostockiej galerii.

- Dopiero 27 maja będzie ostateczny plan zagospodarowania - mówi Andrzej Michel, prowadzący sprawę tej inwestycji. - Potem będziemy musieli dostosować projekt do zmienionych warunków. Kiedy konkretnie zacznie się tu coś dziać, nie potrafię dziś powiedzieć.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny