Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gajowa: Pobili go, bo chciał zadzwonić po policję

(mw)
Napastnicy bili mężczyznę i kopali go, także po głowie
Napastnicy bili mężczyznę i kopali go, także po głowie sxc.hu
Pokrzywdzony Tomasz P. głośno sprzeciwił się temu, że grupa pijanych osób, łącznie z kierowcą, po wyjściu z pubu chciała wsiąść do samochodu i odjechać. Gdy powiedział, że dzwoni po policję, banda zaatakowała go.

Wkrótce przed Sądem Rejonowym w Białymstoku stanie jeden z napastników - 40-letni Cezary G. Tylko on, bo reszta sprawców uciekła zanim jeszcze pojawił się policyjny patrol.

To wydarzyło się w połowie kwietnia ubiegłego roku w Białymstoku na ulicy Gajowej. Około godziny 20 pokrzywdzony mężczyzna siedział w pubie mieszczącym się przy tej ulicy. Gdy wyszedł, zobaczył, że kilkoro pijanych klientów tego lokalu próbowało wsiąść do samochodu i odjechać. Gdy Tomasz P. chciał powiadomić policję, ludzie ci wyszli z auta i rzucili się na niego. Tak ustaliła białostocka prokuratura.

Napastnicy bili mężczyznę i kopali go, także po głowie. Pokrzywdzonemu udało się zatrzymać Cezarego G. aż do przyjazdu mundurowych.

W czasie śledztwa 40-latek nie przyznał się do postawionego mu zarzutu. Twierdził, że nic nie pamięta. Sprawa została nawet skierowana do mediacji. Jednak próba ugody nie powidła się, bo Cezary G. nie przyszedł na spotkanie z mediatorem i pokrzywdzonym.

Za pobicie oskarżonemu grożą trzy lata więzienia. Nie był dotąd karany przez sąd.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny