Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Futsal. MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia - BSF Bochnia 3:3. Skuteczny pościg białostoczan

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Słoneczni znów dostarczyli białostockim kibicom ogromnych emocji
Słoneczni znów dostarczyli białostockim kibicom ogromnych emocji Urszula Łobaczewska
Na ekstraklasowych meczach drużyna MOKS-u Słoneczny Stok Jagiellonii w Białymstoku nie można się nudzić. Nasi futsaliści znów zafundowali kibicom wielkie emocje, remisując z BSF-em Bochnia 3:3.

W poprzednim występie Słoneczni w ostatnich fragmentach wydarli zwycięstwo 6:5 Cleareksowi Chorzów. Tym razem nie pozwolili cieszyć się z triumfu beniaminkowi z Bochni. Bramkę na wagę remisu Ołeksandr Kołesnykow zdobył kilka sekund przed końcem potyczki.

- Dobrze, że gramy do końca i strzelamy gole w ostatnich fragmentach, ale źle, że słabo wchodzimy w mecze i to trzeba poprawić. Muszę przyznać, że Bochnia ma bardzo solidny zespół, jednak nie usprawiedliwia to naszej anemicznej i asekuracyjnej gry w pierwszej połowie - ocenia grający trener MOKS-u Jagiellonii Adrian Citko.

Od początku ogromne kłopoty białostoczanom sprawił Minor Cabalceta. Zawodnik z Kostaryki w końcu dopiął swego i wyprowadził gości na prowadzenie. Gospodarze mogli wyrównać jeszcze przed zmianą stron, lecz piłka po uderzeniu Kołesnykowa wylądowała na słupku.

Druga połowa wyglądała zupełnie inaczej. Szybko wyrównał Citko, a nasz zespół stwarzał kolejne okazje bramkowe. Niestety, zamiast prowadzenia Podlasian, zrobiło się 1:2. Znów dał się we znaki defensywie Słonecznych dał się Cabalceta, skutecznie kończąc indywidualną akcję. Kiedy błąd obrony w 29. minucie wykorzystał kolejny Kostarykanin w barwach Bochni - Milinton Tijerino, zrobiło się bardzo niewesoło.

Trener Citko postawił wszystko ona jedną kartę, wycofując bramkarza. Manewr się powiódł, bo Kolumbijczyk Cristian Neme zdobył kontaktową bramkę. Białostoczanie ambitnie atakowali i zostali za to nagrodzeni kilka sekund przed końcem, kiedy uratowali cenny punkt.

WYNIKI 4. KOLEJKI
MOKS Słoneczny Stok Jagiellonia Białystok - BSF Bochnia 3:3 (0:1).
Bramki: 0:1 - Cabalceta (10), 1:1 -Citko (22), 1:2 - Cabalceta (29), 1:3 - Tijerino (29), 2:3 - Neme (33), 3:3 - Kołesnykow (40).

Clearex Chorzów - Rekord Bielsko-Biała 2:6, Futsal Leszno - AZS UW Wilanów Warszawa 4:1, Dreman Opole Komprachcice - AZS UŚ Katowice 4:1, Red Dragons Pniewy - FC Toruń (niedziela, godz. 16), Legia Warszawa - Piast Gliwice (n. 18), Constract Lubawa - Widzew Łódź (18).
Pauza: Red Devils Chojnice.

TABELA
1. Rekord Bielsko-Biała 3 9 26-4
2. Futsal Leszno 4 9 19-11
3. Dreman Opole 4 7 14-9
4. BSF Bochnia 4 7 12-15
5. Constract Lubawa 2 6 16-2
6. Red Devils Chojnice 2 6 5-1
7. Widzew Łódź 3 6 12-9
8. Red Dragons Pniewy 3 6 6-6
9. MOKS JAGIELLONIA 4 4 13-19
10. Piast Gliwice 2 3 6-7
11. FC Toruń 1 1 3-3
12. Legia Warszawa 2 0 6-12
13. Clearex Chorzów 3 0 8-15
14. AZS UŚ Katowice 4 0 5-21
15. AZS UW Wilanów 3 0 3-20

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny