Futsal. Mecz Elhurt-Elmet Helios Białystok - AZS UW Warszawa 7:3

Dla nas to akurat żadna niespodzianka, że pokonaliśmy warszawian. Od dobrych kilku lat nie jesteśmy gościnni dla tego rywala - komentuje efektowny triumf nad liderem grający trener Heliosa Tomasz Koniczek.

Wygrana białostoczan to duże wydarzenie, biorąc pod uwagę to, jak dotąd prezentowali się akademicy ze stolicy. AZS przed delegacją na Podlasie miał na swoim koncie pięć zwycięstw i tylko jedną porażkę.

- Nie ukrywam, że trochę zaskoczyła nas tak dobra forma naszego rywala na początku sezonu. Znamy tę drużynę bardzo dobrze i nie sugerowaliśmy się jej miejscem w tabeli - dodaje Koniczek.

Przyjezdni byli w stanie nawiązać walkę z Heliosem tylko przez pierwszy kwadrans, potem do głosu doszli miejscowi.

- Nie pozwalaliśmy im jednak na zbyt wiele. Kluczowa była końcówka pierwszej połowy, gdy w minutę zdobyliśmy dwie bramki i odskoczyliśmy rywalom przed przerwą, a później mecz był już jednostronny - kończy.

Niestety, znów nie poszło drugiemu białostockiemu reprezentantowi w pierwszej lidze. MOKS przegrał na wyjeździe z wiceliderem z Lubawy i spadł na ósmą pozycję w tabeli. To już trzeci kolejny mecz Słonecznych bez zwycięstwa. Mając na uwadze bardzo wysokie aspiracje podlaskiej ekipy, taka seria może już niepokoić.

Wyniki 7. kolejki

Elhurt-Elmet Helios Białystok - AZS UW Warszawa 7:3 (3:1). Bramki dla Heliosa: Stefanowicz - dwie, Siuchno, A. Niegowski, Koniczek, Butkiewicz, Budźko.

Constract Lubawa - MOKS Słoneczny Stok Białystok 2:1 (2:0). Bramka dla MOKS: Lisowski.

MOKS: Jendruczek - Citko, Kożuszkiewicz, Hryckiewicz, Firańczyk oraz Szatyłowicz, Lisowski, Łukasiewicz, Tomczyk, Gajdziński, Szczawiński, Mojsik.

Vamos Gdańsk - Mieszko Gniezno 4:3, LSS Lębork - TAF Euro-Drób Toruń 6:3, Credo Futsal Piła - Unisław Team 10:5, Auto Wicherek Oborniki - KU AZS Zielona Góra 4:4.