Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Funkcjonariusz CBA mocno potrącił 9-letniego chłopca. Nie zawinił.

(mw)
Chłopiec przebywał w stanie śpiączki kilka miesięcy
Chłopiec przebywał w stanie śpiączki kilka miesięcy
19-stycznia funkcjonariusz CBA potrącił 9-letniego chłopca. Dziecko przez kilka miesięcy było w śpiączce farmakologicznej. Kierowca nie jest winny spowodowania wypadku.

Prokuratura Rejonowa Białystok-Północ uznała, że funkcjonariusz białostockiej delegatury Centralnego Biura Antykorupcyjnego nie naruszył żadnego z przepisów ruchu drogowego. I nie on jest odpowiedzialny za nieszczęśliwy wypadek, w którym poważne ranny został kilkuletni chłopiec. Dlatego śledczy podjęli decyzję o umorzeniu postępowania, które prowadzili przez ostatnie cztery miesiące.

Do tego wypadku doszło 19 stycznia na ulicy Dziesięciny w Białymstoku. Pod koła hondy, za kierownicą której siedział funkcjonariusz CBA, nagle wybiegł 9-letni chłopiec. - Kierowca nie miał szans, by wyhamować - mówi Katarzyna Pietrzycka, szefowa Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ.

Dziecko przeleciało przez samochód i uderzyło się w głowę. Z ciężkimi obrażeniami mózgu chłopiec trafił do szpitala.

W tej sprawie wypowiadało się wielu biegłych. Prokuratura przesłuchała kilkudziesięciu świadków. Uznała, że przyczyną wypadku było zachowanie chłopca.

Ostatnio stan 9-latka uległ poprawie. Chłopiec został wybudzony ze śpiączki farmakologicznej. Istnieje szansa, że będzie chodził.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny