Fundusz sołecki. Za te pieniądze wsie inwestują

Fundusz sołecki

Gminy, które wydały najwięcej na fundusz w tym roku:
Łapy - 223.000 zł
Choroszcz - 230.000 zł
Juchnowiec Kościelny - 432.000 zł
Wasilków - 118.000 zł

- Te pieniądze są dla nas dużym wsparciem i podporą. Koniecznie trzeba je wykorzystać - zapewnia Piotr Herman, sołtys wsi Bokiny, w gminie Łapy. - Tym bardziej że wydatków na wsi jest naprawdę dużo. A skąd na to wszystko wziąć fundusze - dodaje Wiktor Antoniuk, sołtys Złotnik, w gminie Juchnowiec Kościelny.

Chodzi o fundusz sołecki, czyli pieniądze wyodrębnione z budżetu gminy i przeznaczone na potrzeby mieszkańców wsi. To właśnie oni decydują, na co je wydać. Wniosek mogą złożyć w gminie do końca września.

- Trudno to postanowić, bo przecież potrzeb jest wiele. Zastanawiamy się więc nad tym na wiejskich zebraniach - podkreśla Bogusława Łupińska, sołtys Płonki Strumianki w gminie Łapy.

Mieszkańcy tego sołectwa chcieliby, aby gmina za 10 tys. złotych wyremontowała im dojazdową drogę do pól oraz postawiła plac zabaw dla dzieci z bezpiecznymi (i atestowanymi) urządzeniami oraz piaskownicą.

- Wahamy się, co wybrać. Poza tym brakuje nam miejsca na taki plac zabaw - mówi Bogusława Łupińska.

Bardziej zdecydowana jest wieś Złotniki, która chce wydać 7 tys. złotych na budowę garażu dla straży.

- Inwestycja będzie kosztowała o wiele więcej, bo aż 100 tys. złotych. Liczymy więc na wsparcie gminy.

Jeśli nie uda się go otrzymać, wtedy sami zbudujemy garaż - tłumaczy Wiktor Antoniuk.

Z kolei wieś Bokiny 10 tys. złotych przeznaczy na remont drogi, która dzięki temu, będzie wreszcie przejezdna.

- Mieszkańcy kolonii będą wdzięczni - uważa Piotr Herman.

Za pieniądze z funduszu zmieni się też w choroszczańskich sołectwach. Zostaną naprawione drogi, znaki drogowe, a także lampy uliczne. Ochotnicza Straż Pożarna zyska też nowy sprzęt, a jej remizy wyposażenie.