Szefem fundacji jest białostocki radny PO, Piotr Jankowski.
- Wystąpiliśmy o opinie do prawników, czy mogło tutaj dojść do złamania prawa. W moim odczuciu, w żaden sposób nie zbezcześciliśmy godła - twierdzi.
Co innego mówi Artur Olechno, konstytucjonalista w Wydziału Prawa Uniwersytetu w Białymstoku.
- Przepisy, które chronią wizerunek godła dopuszczają tworzenie artystycznych stylizacji. Moim zdaniem, w tym przypadku takiej stylizacji nie ma. Logo przypomina godło w takim stopniu, że może to wprowadzić w błąd obywateli, którzy mogą myśleć, że fundacja jest instytucją państwową - tłumaczy.
O sprawie logo zaczęło być głośno kilka dni temu, kiedy rozpoczęła się akcja charytatywna dla polskich rodzin na Grodzieńszczyźnie. Na wydanych w tym celu dukatach dukatach pomocy, widnieje logo fundacji.
Za znieważenie godła grozi nawet do roku pozbawienia wolności.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?