Niebieskie łóżko z różowym baldachimem, kolorowe ściany, mebelki księżniczki, zasłonki, pudełeczka, nowe lampki. Ten pokoik to spełnione życzenie ośmioletniej Julki z Białegostoku. Dziewczynce pomógł białostocki oddział fundacji Mam marzenie. Realizuje ona życzenia ciężko chorych dzieci.
- Pokoik jest piękny, o takim marzyłam. Najbardziej podoba mi się łóżko - podkreśla szczęśliwa Julka.
W lutym 2011 roku okazało się, że dziewczynka jest bardzo ciężko chora. W kwietniu przeszła operację. Komórki rakowe zostały pokonane.
- Niedługo jedziemy na kontrolę, wierzymy, że wszystko będzie dobrze - mówi pani Beata, mama Julki. To właśnie ona wysłała zgłoszenie swojej córki do fundacji Mam marzenie. - Córka bardzo lubi bajki o księżniczkach, pewnie stąd takie jej pragnienie - podkreśla pani Beata.
- Udało nam się znaleźć sponsorów, którzy pomogli nam spełnić księżniczkowe marzenie. Są wśród nich uczniowie VII LO w Białymstoku czy pani architekt z Warszawy, która przygotowała za darmo projekt pokoiku - mówi Marta Sasimowicz, koordynatorka fundacji w Białymstoku.
Na spełnienie marzeń czeka jeszcze kilkanaście dzieci z naszego regionu. Ich życzenia są bardzo różne. To laptopy, aparaty fotograficzne, wyjazd na Puchar Świata w skokach narciarskich w Zakopanem czy do Rzymu.
Każdy z nas może pomóc ciężko chorym dzieciom. Wystarczy wejść na stronę internetową www.mammarzenie.org. Tu znajdziemy informacje o małych marzycielach z naszego województwa i o tym, jak pomóc.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?