Uczestnicy spotkania wykonywali pocztówki, ozdoby świąteczne i biżuterię. Warsztaty poprowadzili pochodzący z Bielska Joanna i Tadeusz Falkowscy, dla których rękodzieło okazało się sposobem na życie.
Zajmują się tym zawodowo, odwiedzają kiermasze, gdzie sprzedają swoje wyroby oraz dzielą się wiedzą.
Tadeusz Falkowski uczył techniki wytwarzania biżuterii metodą soutache.
- Jest to stara technika znana jeszcze z czasów carskiej Rosji, kiedy taką biżuterią zdobiono mundury oraz surduty urzędników. Głównym elementem jest kamień, zaś całe zdobienie wykonane jest ze sznurków - tłumaczył.
Uczestnikami spotkania była głównie młodzież z bractw działających przy parafii, ale nie zabrakło też osób starszych.
- Chcieliśmy zintegrować młodych ludzi na płaszczyźnie wspólnej pracy. Mamy nadzieję, że czegoś się nauczą i przekażą wiedzę znajomym - mówił ks. Adam Dzienisiuk, organizator spotkania.
Przed Bożym Narodzeniem planowany jest przed cerkwią kiermasz, gdzie młodzież będzie mogła zaprezentować to, czego się nauczyła.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
