Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fryzjerska rewolucja. Kaligraf obcina włosy, jak łodygi kwiatów

Beata Terczyńska
Serge Moreau, mistrz z Francji, po raz pierwszy szkolił ośmiu polskich fryzjerów, jak ciąć włosy nowoczesnym urządzeniem - kaligrafem.
Serge Moreau, mistrz z Francji, po raz pierwszy szkolił ośmiu polskich fryzjerów, jak ciąć włosy nowoczesnym urządzeniem - kaligrafem. Krzysztof Łokaj
Serge Moreau, mistrz z Francji, po raz pierwszy szkolił ośmiu polskich fryzjerów, jak ciąć włosy nowoczesnym urządzeniem - kaligrafem. - To największa rewolucja w świecie fryzjerskim ostatnich lat – mówił w Rzeszowie.

- Ta metoda pozwala zwiększyć objętość włosów kobietom, które mają je cienkie i delikatne, a marzą o grubszych i gęstszych – mówił Serge Moreau.

Jak to działa?

- Nożyczkami tnie się włosy na prosto, a dzięki kaligrafowi obcinamy je jak łodygę – pokazuje na przykładzie gumowego węża z dwiema końcówkami inaczej ściętymi. - Kwiat ścięty ukośnie pięknie układa się w wazonie, jest bardziej sprężysty. Włos podobnie - podkreśla.

Dodaje, że dzięki pracy z kaligrafem, który w niczym nie przypomina nożyczek, a wygląda jak długie pióro wieczne zakończone zamkniętym ostrzem, można włosom nadać kierunek. Jak drwal to robi, kiedy chce ściąć drzewo.

Jeszcze jedno porównanie mu się nasuwa.

– My rzeźbimy włosy. Fryzjer, który pracuje tym narzędziem, jest artystą. Dlatego też szkolenie, które prowadzę, jest wyłącznie dla osób o najwyższym poziomie zaawansowania zawodowego. W szczególności dla tych, którzy kochają emocje i piękno materii włosa - wskazuje zgłębiających tajniki nowej techniki cięcia w rzeszowskim salonie The Stylist Agnieszki Bereś w MH, w tym właścicielkę salonu. – Kaligraf robi wielką furorę w Niemczech, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Austrii, Szwajcarii, Australii, RPA.

Szkolenie trwało dwa dni. W pierwszym fryzjerzy – styliści ćwiczyli na tzw. główkach fryzjerskich, w poniedziałek już na żywych modelkach.

Serge Moreau, który do Rzeszowa przyjechał z córką Julie mówił, że kaligrafu nie da się kupić w sklepie, zamówić przez internet. – To my wybieramy fryzjerów, których chcemy szkolić.

Okazuje się, że są trzy typy narzędzia: czarny – dla początkujących, srebrny dla bardziej zaawansowanych i złoty dla mistrzów.
Czy kaligraf sprawi, że nożyczki powoli będą odchodzić do lamusa?

- Nie. Pozostaną. Kaligraf to po prostu doskonałe, nowoczesne uzupełnienie – mówi Serge, odpowiedzialny za wprowadzenie go w Polsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Fryzjerska rewolucja. Kaligraf obcina włosy, jak łodygi kwiatów - Nowiny

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny