- Prawdę mówiąc liczba zgłoszonych propozycji ogromnie nas zaskoczyła. Nie dość, że było ich dużo, to wiele z nich było naprawdę pomysłowa – podsumowała konkurs Dominika Czarnecka, menadżer w Dworze Czarneckiego i jedna z głównych osób odpowiedzialnych za stworzenie nowego miejsca w Operze.
Choć nazwa restauracji została wybrana, to decyzja nie zapadła jednogłośnie. Komisja konkursowa ostro spierała się co do ostatecznego werdyktu. W efekcie oprócz nagrody głównej, przyznano jeszcze dwa wyróżnienia (jedno dla propozycji przesłanej od czytelnika Strefy Biznesu).
Sporo zgłoszeń nawiązywało do nazwy Dworu Czarneckiego (U Czarneckich, Czardasz), różnych terminów muzycznych (Feelharmony, OperaCafe, Nie rób scen, Operetka,
Nuta Smaku, Pod Batutą, Aria, Muza Cafe), czy było propozycją zupełnie spoza obszaru muzycznego (Mirabelka, Odyseya, Figiel, Kaprys, Kuluary, Sekretne Spojrzenie, Frywolna Honoratka).
W kilku nazwach uwzględniono nazwisko byłego marszałka województwa Jarosława Dworzańskiego, za którego kadencji Operę otworzono.
- Skąd taka nazwa? Całość przedsięwzięcia będzie zabawa formą. Począwszy od zagospodarowania przestrzeni restauracyjnej, na zawartości talerzy skończywszy
– zapowiada Dominika Czarnecka.
Jej asem w rękawie jest Jarosław Dzienis, który na co dzień pracuje jako kucharz w rekomendowanej przez Michelin restauracji w Piemoncie (Italia). To on wraz z nowym szefem kuchni restauracji Forma niejako budują od podstaw nową kawiarnię i restaurację. Prywatnie jest ojcem chrzestnym Dominiki Czarneckiej.
Lista laureatów konkursu na nazwę restauracji zostanie ogłoszona, w momencie zakończenia procedur organizacyjnych związanych z konkursem.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?