Damy gwarancję, bo wymaga tego prawo. Nie ukrywam jednak, że jestem zdziwiony. Sytuacja jest kuriozalna - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Chodzi o żądanie udzielenia gwarancji bankowej, z którym właśnie wystąpiła do władz miasta firma Polbud. Buduje ona Park Naukowo-Technologiczny na Dojlidach. Inwestycja jest już na ukończeniu, więc chęć uzyskania dodatkowego zabezpieczenia finansowego rzeczywiście może dziwić.
- Niestety, właśnie w końcowych fazach jest najwięcej problemów z pieniędzmi. Nagle okazuje się, że zawiodły źródła finansowania, nie ma kilku milionów, itd. Dotyczy to w szczególności samorządów. Wolimy dmuchać na zimne - tłumaczy Grażyna Tarasiuk, wiceprezes firmy Polbud.
Przyznaje, że do tej pory białostocki magistrat nie zalegał z płatnościami, a pieniądze zawsze wpływały terminowo.
- Nie chodzi o to, że Białystok jest jakimś wyjątkiem. Występujemy o udzielenie gwarancji do większości zamawiających. Pamiętajmy, że przez nieterminowe opłacenie kontraktów upadło ostatnio wiele firm budujących drogi - dodaje Grażyna Tarasiuk.
Faktem jest jednak, że gwarancja bankowa powoduje dodatkowe koszty. Bank pobiera prowizję od gwarantowanej kwoty. Grażyna Tarasiuk twierdzi, że koszty rozkładają się pół na pół. - Jesteśmy gotowi je ponieść - zapewnia.
- Widocznie firmę Polbud na to stać - mówi Tadeusz Truskolaski.
Aby jednak miasto udzieliło gwarancji, muszą się na to zgodzić miejscy radni. Będą nad tym głosować w poniedziałek na sesji. Wydaje się, że to tylko formalność, bo na stronie magistratu już pojawiło się ogłoszenie o tym, że szuka on banku, który zaproponuje najniższą prowizję.
- Dlatego na razie trudno określić koszty udzielenia gwarancji. Wszystko rozstrzygnie się w przetargu - tłumaczy prezydent Truskolaski.
Polbud żąda od władz Białegostoku, by zabezpieczenie wynosiło blisko 26 mln zł. Wartość wszystkich wykonanych przez tę firmę prac w parku to około 53 mln zł. Podliczając już wyłożone pieniądze - aby się rozliczyć - miasto musi zapłacić jeszcze prawie 27 mln zł brutto.
Park Naukowo-Technologiczny jest już prawie gotowy. Budynki stoją. Trzeba je tylko wykończyć i wyposażyć. Zgodnie z umową, Polbud ma zejść z placu budowy do 28 listopada. Pierwsze działki pod inwestycje będzie tu można kupić już w przyszłym roku. Do wzięcia jest ponad 20 hektarów. Urzędnicy miejscy twierdzą, że terenami już dziś interesuje się sporo firm.
Park będzie oferował pomoc nowo powstającym przedsiębiorstwom, a także tym już istniejącym, które będą chciały wdrażać innowacyjne projekty.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?