Taką zmianę wprowadziła ustawa z lipca ubiegłego roku. Teraz do tych przepisów dostosowuje się Białystok. Uchwała w tej sprawie już jest gotowa i trafi na kolejną sesję rady miejskiej, która odbędzie się w najbliższy poniedziałek. Zapis dotyczy liceów ogólnokształcących i szkół zawodowych dla dorosłych oraz szkół policealnych.
Wprowadzenie nowego rozwiązania wymusiło życie. Było bowiem wiele sygnałów z różnych rejonów kraju o nieprawidłowościach. Niejednokrotnie uczniowie zapisywali się do szkoły, dostawali legitymacje uprawniające do ulg, ale nie chodzili na zajęcia. Natomiast szkoły dostawały dotację - tym większą, im więcej nazwisk słuchaczy było na listach.
W Białymstoku jednak skala problemu jest niewielka.
- Kontrolowaliśmy kilka placówek w ostatnich miesiącach i nie stwierdzono w nich nieprawidłowości - mówi Stanisława Kozłowska, skarbnik miasta.
Przyznaje jednak, że dofinansowanie niepublicznych placówek to duże obciążenie dla miasta.
- Powstaje ich coraz więcej i dotacja na nie wzrasta - mówi Stanisława Kozłowska. Teraz miasto przekazuje na niepubliczne placówki około pięć milionów złotych miesięcznie.
Sami zainteresowani są zadowoleni z wprowadzenia nowego rozwiązania. - To pozwoli zdyscyplinować słuchaczy - przekonana jest Joanna Żukowska z Centrum Kształcenia Kadr Profesja. - Będą zapisywać się ci, którzy są zainteresowani nauką, a nie tylko otrzymaniem legitymacji czy zaświadczenia do ZUS.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?