Na początku marca, podczas nadzwyczajnej sesji rady miasta wiceprezydent Rafał Rudnicki zaatakował dyrektora XI LO Andrzeja Rybnika za to, że wydał w ciągu zeszłego roku na służbową komórkę 10,5 tys. zł. Dyrektor zna naszych łamach zaprzeczył mówiąc, że to rachunek za wszystkie komórki służbowe w szkole. I niewiele różni się or rachunków, które szkoła miała w ostatnich 4-5 latach.
- W placówce jest kilka komórek. Mają je wicedyrektorzy, kadra zarządzająca itd. Prezydent nigdy nie zwracał nam uwagi, że rachunki są zbyt wysokie - mówił na naszych łamach Andrzej Rybnik.
Wyliczał przykładowe koszty. - Mamy wykupione bramki sms-owe, dzięki którym wysyłamy do 1,6 tys. rodziców powiadomienia o różnych wydarzeniach czy indywidualnych konsultacjach. Od września sporo też dzwoniłem w ramach planowanej budowy sali gimnastycznej. Jako że w budżecie miasta brakuje 1 mln 450 tys. zł na tę inwestycję wiceprezydent Rafał Rudnicki zobowiązał mnie do znalezienia tych pieniędzy. Dzwoniłem więc po inwestorach, ministerstwach itd. Gdy były strajki, dzwoniło się też by ustalić zastępstwa itd. - tłumaczył.
Na naszą prośbę władze miasta sprawdziły, że faktycznie w latach 2015-2019 rachunki za komórki w XI LO były na podobnym poziomie. Kamila Bogacewicz z biura komunikacji społecznej w magistracie przyznała, że urząd miejski nie miał dotychczas wiedzy o tej sytuacji. Bo o kwestiach finansowych w poszczególnych szkołach decydują dyrektorzy. - Dopiero po otrzymaniu sygnału, że tak jest podjęliśmy działania - stwierdziła.
Rafał Rudnicki komentował, że władze miasta uważały dyrektorów placówek oświatowych za osoby odpowiedzialne, które zdają sobie sprawę z tego, że trzeba oszczędzać każdą złotówkę. - Niestety, myliliśmy się i teraz będziemy pilnowali nawet rachunków za ich telefony służbowe - mówił.
Dyrektor Rybnik w ramach wyjaśnień, które przekazał władzom zadeklarował, że w związku z trudną sytuacją budżetu miasta na 2020 rok oraz w związku z kończącymi się umowami telekomunikacyjnymi, niektóre usługi telefonii komórkowej zostaną wyłączone lub zmienione. Co w efekcie obniży koszty o 78 proc. Skoro więc rachunki za telefony służbowe wynosiły 10 544 zł to zostaną one obniżone do kwoty ok. 2,3 tys. zł.
- Dobrze, że taka deklaracja padła. W trudnych czasach, które mamy będziemy pilnowali rachunków za telefony służbowe w szkołach - komentuje teraz wiceprezydent Rafał Rudnicki.
Temat cięcia kosztów w oświacie wywołała na wspomnianej sesji rady miasta wywołała radna PiS i przewodnicząca Regionalnej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ „Solidarność” w Białymstoku Agnieszka Rzeszewska, która punktowała władze miasta za to, że - jak stwierdziła - nienależycie wypełniają zadania oświatowe. Rafał Rudnicki kończąc wypowiedź na temat Andrzeja Rybnika dodał, że jest on członkiem "Solidarności". - To już było nieładne. To moja sprawa czy jestem członkiem "S" czy nie - komentował na naszych łamach Andrzej Rybnik.
Tu oglądasz: Koronawirus w Polsce. Zachowajmy czujność i zdrowy rozsądek
🔔🔔🔔
Pobierz bezpłatną aplikację Kuriera Porannego i bądź na bieżąco!
Oprócz standardowych kategorii, z powodu panującej epidemii, wprowadziliśmy do niej zakładkę, w której znajdziesz wszystkie aktualne informacje związane z epidemią koronawirusa.
Aplikacja jest bezpłatna i nie wymaga logowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?