Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Fikcyjne recepty. Lekarka odpowiada za oszustwo na szkodę NFZ

(mw)
Zakończył się proces odwoławczy lekarki oskarżonej o wyłudzenie refundacji za leki.
Zakończył się proces odwoławczy lekarki oskarżonej o wyłudzenie refundacji za leki. Archiwum
Na wokandę Sądu Apelacyjnego w Białymstoku ponownie trafiła sprawa emerytowanej już lekarki z Białostockiego Centrum Onkologii. Henryka O. została skazana za oszustwo na szkodę Narodowego Funduszu Zdrowia.

We wtorek sąd apelacyjny rozpoznawał jej odwołanie. Obrońca oskarżonej chciał kolejnego już zwrotu sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania lub też uniewinnienia lekarki. Sprzeciwił się temu prokurator, który wniósł o oddalenie apelacji.

W październiku ubiegłego roku oskarżona Henryka O. została skazana na 1,5 roku więzienia w zawieszeniu na cztery lata. To kara za wystawienie w 2004 roku prawie 80 fikcyjnych recept na leki przeciwnowotworowe na nazwiska 44 pacjentów BCO. Według prokuratury, pacjenci nie otrzymywali recept. Ale były one realizowane w dwóch białostockich aptekach. Nawet po śmierci chorych.

Tym samym, zdaniem prokuratury, lekarka wyłudzała od podlaskiego oddziału NFZ pieniądze z refundacji. Jednorazowo było to od kilkuset złotych do nawet kilku tysięcy złotych. Sąd pierwszej instancji ocenił, że oskarżona naraziła NFZ na ponad 165 tysięcy złotych strat.

- Jedynym celem była chęć wyłudzenia refundacji. Nie ustalono, kto konkretnie uzyskał korzyść. Pewne jest to, że nie osiągnęli jej pacjenci, na których nazwiska wystawiane były recepty - powiedział na wtorkowej rozprawie prokurator.

Z uwagi na zawiłość sprawy sąd odroczył o tydzień publikację wyroku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny