Festiwal Up To Date promuje się w Warszawie (wideo)

To unikalna, nierutynowa impreza robiona przez ludzi, którzy mają wielką pasję i wyczucie wartościowej muzyki. Ten festiwal to połączenie dwóch muzycznych światów elektronicznego i hip-hopowego z najwyższej półki nie tylko krajowego, ale i zagranicznego - mówiła we wtorek Justyna Dżbik, prezenterka i dziennikarka radiowej Czwórki. - Co ważne impreza ma całkowicie przemyślaną koncepcję. Sceny, ciekawa scenografia, artyści, którzy nie są przypadkowi: na wszystko jest niebanalny pomysł.

Takie pochwały pod adresem białostockiego festiwalu Original Source Up To Date można było usłyszeć we wtorek w warszawskim klubie 1500m2. Publiczność tej imprezy w dużej mierze tworzą młodzi ludzie spragnieni niebanalnych brzmień, którzy specjalnie przyjeżdżają z całego kraju do Białegostoku na prawdziwe święto elektroniki i hip-hopu. Dlatego Jędrzej Dondziło z przyjaciółmi postanowił promować festiwal w stolicy.

Tegoroczna edycja zapowiada się wyjątkowo. W weekend 20-21 września Białymstoku na siedmiu scenach w ciągu dwóch dni zobaczymy ok. 40 artystów. Wielu zaproszonych gości w Polsce zagra po raz pierwszy. Do zestawu wcześniej ogłoszonych wykonawców dołączyło kilka kolejnych gwiazd. W Białymstoku wystąpi m.in. amerykański hiphopowiec R.A. The Rugged Man oraz francuski raper Soulkast. Na scenie pojawi się także niemiecko-duńska grupa producencko-djsko-raperska Snowgoons. Na Węglowej będzie można także posłuchać Mike'a Parkera, który oprócz tworzenia muzyki wykłada także sztukę na uniwersytecie w Buffalo. Na Up To Date zagrają Michał Jacaszek, czyli uznany kompozytor i producent muzyki elektroakustycznej łączącej dźwięki preparowane elektronicznie z żywym instrumentarium oraz Munchi - objawienie na scenie europejskiej muzyki elektronicznej.

- To festiwal, który ma być inny niż wszystkie. Obok muzyki ważna jest też sfera wizualna - mówił Jędrzej Dondziło, czyli DJ Dtekk. - Zależy nam na klimacie, który jest wyrażany przez działania artystyczne, specyficzną scenografię i instalacje.

Pokazano także nagrany w Białymstoku teledysk do piosenki "Wrócę tu" raperów Zeusa, Małpy i Bisza z podkładem duetu The Returners. Były też klipy promujące festiwal z udziałem największego bohatera tegorocznej edycji - nieprzewidywalnego Cinka, którego nagrania w internecie robią furorę.