"Ja, Syzyf" to genialnie wyreżyserowany przez Velekę Kunchevą i zagrany przez Stoyana Doycheva monodram opowiadający o rozterkach człowieka. Zadający pytania o sens egzystencji w obliczu nieuchronnej powtarzalności, bezsensowności niektórych działań. U poszukiwaniu wolności i niemożności rozbicia skorupy przyzwyczajeń.
Z autorską muzyką, lalkami animowanymi dosłownie całym ciałem, ne wyłączając stóp. Z pomysłem i doskonale skomponowaną muzyką. Z aktorem, który musi być nie tylko wybitnym lalkarzem, ale też mieć sprawne ciało, do niemal gimnastycznych sztuczek, które pozwalają jeszcze bardziej ekspresyjnie oddać rozterki bohatera "Ja, Syzyf"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?