W środę po południu do starszej mieszkanki Łomży zadzwonił telefon. Kiedy kobieta odebrała, była przekonana, że rozmawia ze swoim wnuczkiem. Mężczyzna prosił, aby pożyczyła mu 35 tysięcy złotych na lekarstwa - informuje podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego podlaskiej policji.
83-letnia kobieta nie dała się jednak nabrać. Rozłączyła się po tym, jak stwierdziła, że rozmawia z oszustem. O zdarzeniu szybko powiadomiła mundurowych.
Policjanci przypominają: Kierujmy się zasadą ograniczonego zaufania do nieznanych nam osób, które pukają do naszych drzwi lub dzwoniąc podszywają się za bliskich. W każdym przypadku, kiedy spotkamy się z podobną sytuacją, należy poprosić o pomoc policję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?