Jeżeli oskarżony traktował to jako żart, to chyba nie przewidział jego skutków - mówiła w uzasadnieniu sędzia Beata Brysiewicz.
Wczoraj białostocki sąd okręgowy skazał dwóch młodych mieszkańców Knyszyna. Obaj otrzymali kary dwa lata w zawieszeniu na pięć lat. 24-latek, który wydrukował kilkanaście banknotów na domowej drukarce, ma zapłacić 5 tys. złotych grzywny. Jego o trzy lata młodszy kolega, który pomagał mu wprowadzać fałszywki do obiegu, mniej. Bo tylko 3600 złotych.
Pomysłowi oskarżeni działali na przełomie czerwca i lipca ubiegłego roku. Wtedy to 24-latek w domowym zaciszu wydrukował kilkanaście banknotów. W nominałach po 10, 20 i 50 złotych. Chciał je puścić w obieg. Razem z 21-letnim kolegą wybrali się więc na przejażdżkę po okolicznych sklepach spożywczych i stacjach benzynowych. Większość sprzedawców nie dała się nabrać, a oszuści zostali zatrzymani.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
