Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ewa Kopacz została premierem. Już oficjalnie!

Janusz PETZ
Prezydent Bronisław Komorowski oficjalnie ogłosił, że desygnuje Ewę Kopacz na premiera. Nowa Rada Ministrów ma zostać powołana 22 września.

Ewa Kopacz

Ewa Kopacz

Ma 58 lat. Urodziła się w Skaryszewie, a wychowywała w Radomiu, gdzie ukończyła II Liceum Ogólnokształcące imienia Marii Konopnickiej. W 1981 roku skończyła studia na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej w Lublinie. Jest specjalistką drugiego stopnia w zakresie medycyny rodzinnej i pierwszego stopnia w zakresie pediatrii. Do 2001 roku pracowała, a potem kierowała Zakładem Opieki Zdrowotnej w Szydłowcu.

Pierwsze kroki w polityce stawiała w Unii Wolności (była szefową tej partii w regionie radomskim). W latach 1998-2001 pełniła funkcję radnej sejmiku mazowieckiego. W 2001 roku przeszła do Platformy Obywatelskiej. Z listy tej partii została wybrana posłem na Sejm (IV, V i VI i VII kadencji). W wyborach parlamentarnych w 2007 roku po raz trzeci została posłanką, otrzymując ponad 39 tysięcy głosów.

16 listopada 2007 roku została powołana na stanowisko minister zdrowia w rządzie Donalda Tuska. W 2010 roku została wiceprzewodniczącą PO. W kolejnych wyborach parlamentarnych w 2011 roku znów uzyskała mandat poselski, zdobywając ponad 41 tysięcy głosów. 8 listopada 2011 roku została wybrana na marszałka Sejmu, będąc pierwszą kobietą w historii polskiego parlamentaryzmu na tym stanowisku. W 2013 roku została wybrana na pierwszą wiceprzewodniczącą PO. Udekorowana Orderem Krzyża Ziemi Maryjnej I Klasy (Estonia), jest komandorem Orderu Świętego Karola (Monako) oraz posiadaczką Krzyża Wielkiego Królewskiego Norweskiego Orderu Zasługi (Norwegia).

Prywatnie była związana z Markiem Kopaczem, byłym prokuratorem i działaczem sportowym z Szydłowca. Rozwiodła się z nim w 2008 roku, a on sam zmarł przedwcześnie w 2013 roku. Ich dziś 29 - letnia córka Katarzyna skończyła Akademię Medyczną w Gdańsku i pracuje obecnie w jednym z tamtejszych szpitali. Ewa Kopacz ma 2 - letniego wnuka Juliana.

W piątek odbyła się pierwsza rozmowa marszałek Ewy Kopacz z prezydentem Bronisławem Komorowskim, który już wcześniej zapowiedział, że powierzy jej misję tworzenia nowego rządu. Następne spotkanie było w poniedziałek. Prezydent oficjalnie ogłosił, że desygnuje Ewę Kopacz na premiera. Nowa Rada Ministrów ma zostać powołana 22 września. Expose prawdopodobnie będzie 27 września. - To będzie dobry rząd - zapewniła Ewa Kopacz. Prezydent powiedział, że skoro poradziła sobie w Sejmie jako marszałek Sejmu, to na pewno poradzi sobie jako premier.

Trudno sobie wyobrazić, aby kandydatura Ewy Kopacz nie została zaakceptowana w Sejmie. W ostatni poniedziałek doszło do spotkania prezydenta RP z szefem koalicyjnego PSL Januszem Piechocińskim. Szef ludowców stwierdził, że to Ewa Kopacz będzie najlepszym kandydatem do stworzenia nowego rządu.

ONA MA GRUBĄ SKÓRĘ

Wybór radomianki, posłanki, lekarki i byłej minister zdrowia na szefa polskiego rządu wciąż komentowany jest przez polityków, samorządowców, mieszkańców Radomia i regionu. Przez trzy lata pełnienia przez nią funkcji marszałka Sejmu rozlało się całe morze krytyki jej działań ze strony opozycji, ale nawet politycy partii Jarosława Kaczyńskiego przyznają, że Ewa Kopacz ma bardzo grubą skórę.

- Gdy działa się w polityce, trzeba być przygotowanym na tego typu wątpliwe przyjemności. Ze mnie spływa to jak z gęsi - mówiła często marszałek Kopacz.

OD LEKARZA DO POSŁA

Tajemnice Ewy Kopacz. Jaka jest naprawdę? Rozmawiamy nie tylko z jej rodziną (wideo, zdjęcia)

Ewa Kopacz z domu Lis to rodowita radomianka, choć jej miejsce urodzenia może być nieco mylące, bo przyszła na świat w Skaryszewie. Było to jednak w czasach, gdy radomianki w razie braku miejsca w miejskim szpitalu, były kierowane do okolicznych porodówek.

Młoda Ewa Lis ukończyła Liceum imienia Konopnickiej w Radomiu, a potem wyjechała na studia do Lublina. Potem pracowała jako lekarz rodzinny w Szydłowcu. Miała też uprawnienia biegłego sądowego, zajmowała się wydawaniem opinii w sprawach prokuratorskich. Uchodziła za niezwykle rzetelnego, skrupulatnego i pracowitego lekarza.

NA WOLNOŚĆ Z UNII

Ewa Kopacz mocno zapracowała sobie na mandat poselski w pierwszej swojej kadencji. Wielu ludzi dziwiło się, że jej chce się jeździć na wiejskie zebrania, czy spotkania z bardzo różnymi grupami.

Ewy Kopacz premierem. Jak wyglądała jej kariera polityczna? (zdjęcia)

Środowisko związane z Unią Wolnością, gdzie pierwsze skrzypce w lokalnej polityce grał gdańszczanin Piotr Nowina - Konopka, bardzo niechętnie przyglądało się jej poczynaniom. Gdy ona sama przeszła do Platformy Obywatelskiej, od początku istnienia tej partii uchodziła za osobę bardzo bliską Donaldowi Tuskowi.
ZAUFANA DONALDA TUSKA

Po wygranych przez Platformę Obywatelską wyborach w 2007 roku, on sam jako nowy szef rządu zaproponował jej funkcję ministra zdrowia. Zadanie było wyjątkowo karkołomne. Miała przejąć fotel ministra po medycznym autorytecie, profesorze Zbigniewie Relidze, który mimo tego nie mógł poradzić sobie z protestami i strajkami w ochronie zdrowia oraz rosnącym zadłużaniem się szpitali.

Z relacji jej partyjnych kolegów wiadomo, że przed przyjęciem teki ministra nie była przekonana co do swoich możliwości zapanowania nad dziedziną, na której może wyłożyć się każdy polityk. Nic szczególnego jednak się nie stało: protesty wygasły, a szpitale nie zbankrutowały.

W CIENIU SMOLEŃSKA

Na językach całej Polski znalazła się po katastrofie smoleńskiej w 2010 roku. Tuż po tej tragedii wyjechała do Moskwy, aby tam, jak twierdziła, pomagać polskim lekarzom patomorfologom. Wiąże się z tym jeszcze jedna sprawa, do dziś ciągnąca się za Ewą Kopacz, która na pewno powróci w kampanii wyborczej. Chodzi o to, co tam wówczas robiła i co mówiła.

Gdy w listopadzie 2011 roku minister Kopacz dostała partyjną nominację na bardzo ważną funkcję marszałek Sejmu, sejmową debatę w tej sprawie zdominowała jednak katastrofa smoleńska. Małgorzata Gosiewska, pierwsza żona tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej świętokrzyskiego posła Przemysława Gosiewskiego odczytała list od rodzin osób, które utraciły bliskich podczas katastrofy. Osoby te zarzuciły minister, że zapewniała o tym, iż ziemia w miejscu katastrofy została przesiana na metr głębokości, a w rzeczywistości tak nie było.

POTWORNE PRZEŻYCIE

Pomimo wielu pytań w sprawie moskiewskich sekcji zwłok, Ewa Kopacz nie skorzystała z prawa do zabrania głosu przed ostatecznym głosowaniem. Bardzo niewiele, albo nic nie mówiła, gdy oskarżano ją o skandaliczne zaniedbania polskiej ekipy pracującej w Moskwie, zamianę zwłok, błędy w protokołach.

- Proszę mi wierzyć, że to, co tam widziałam, jest nie do opisania. Było to potworne, traumatyczne przeżycie, a obwiniają mnie ci, którzy nie mieli odwagi, by tam pojechać - przyznała Ewa Kopacz w rok po tragedii smoleńskiej, podczas czatu w redakcji "Echa Dnia".

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie