Ewa i jej córeczka Weronika wsiadły do autobusu. Ślad po nich zaginął

Komunikat

W dniu 16 grudnia 2008 około godz. 7.00 zaginęła Celina Ewa Snarska (lat 37) wraz z córką Weroniką Snarską (1 rok). Zaginione wyjechały z miejsca zamieszkania (miejscowość Waniewo gm. Narew) autobusem szkolnym w kierunku Narwi i do dziś nie powróciły.

Dane osób zaginionych:
Celina Ewa Snarska, c. Mikołaja i Ireny, ur. 29.04.1971 roku w Białymstoku zam. Waniewo 25A gm. Narew.

Rysopis: wzrost 166 cm, waga ok. 80 kg, sylwetka otyła, włosy czarne farbowane, proste sięgające do ramion, oczy zielone, twarz owalna, uszy małe przylegające, nos prosty mały, uzębienie z przodu pełne. Ubrana była w płaszcz zimowy długi koloru zielonego, długą spódnica koloru zielonego, brązowe kozaki i kremową czapkę.

Weronika Snarska: córka Marka i Celiny, ur. 16.10.2007 roku w Hajnówce zam. Waniewo 25A gm. Narew.

Rysopis: wzrost 80 cm, waga 15 kg, sylwetka średnia, włosy rude, oczy piwne, twarz owalna, uszy przylegające, nos mały, uzębienie około 14 ząbków. Ubrana była w brązową kurtkę, różowe spodnie, granatowe buciki, niebieską czapka z nausznikami. Wszystkie osoby mogące udzielić informacji o osobach zaginionych proszone są o kontakt z Komendą Powiatową Policji w Hajnówce nr 0 85 873 42 00 lub najbliższą jednostką Policji tel. 997 lub z tel. kom. 112.

W Polsce ginie rocznie 15 tysięcy osób. Około 3 tysięcy, to osoby w wieku od 26 do 40 lat. W tej grupie częstą przyczyną zaginięcia są nieporozumienia rodzinne i małżeńskie. Zdarza się, że porzucają swoje rodziny bez słowa, aby na nowo ułożyć sobie życie, również za granicą.

Wróć, Ewo!

Marek Snarski, mąż i ojciec: - Nic nie zapowiadało naszej tragedii. Żona wsiadła z córką Weroniką do autobusu. Od tego czasu nie mamy od niej żadnej wiadomości. Jej komórka też milczy. Jesteśmy załamani…

Po chwili mężczyzna zaczyna płakać: - Ewo, kochanie, odezwij się! Dzieci na ciebie czekają! Wszystko się jakoś ułoży…

Były problemy

Ludzie w Waniewie znają się jak łyse konie. Większość to Snarscy, choć nie wszyscy ze sobą są spokrewnieni. - W tej rodzinie nie zawsze było najlepiej. Jej i jemu nic nie brakuje. Szkoda tylko dzieci, co one winne? - opowiada jedna z kobiet.

Według niepotwierdzonych informacji zaginione mogą być już nawet w Małopolsce. Wiadomo też, że Ewa pobrała z konta spore pieniądze. To dowód na to, że mogła zaplanować swoje zniknięcie.

Dlaczego znikają

Zaginięcie człowieka, to zwykle następstwo przemian społeczno-ekonomicznych. Związane z tym czynniki to: bezrobocie, brak perspektyw życiowych, pogarszająca się sytuacja w służbie zdrowia i zmniejszająca się opiekuńcza rola państwa. Nie bez znaczenia jest - skądinąd słuszne - rozluźnienie kontroli państwa nad migracją jego obywateli.

Rodziny cierpią

Zaginięcie rodzi również dramatyczne skutki dla najbliższej rodziny.
Do najważniejszych z nich należą:

- popadnięcie w ubóstwo w przypadku zaginięcia żywiciela rodziny z powodu nieumiejętności lub niemożności uzyskania alimentów na dzieci. W tzw. sytuacji zaginięcia nie można nawet sprzedać samochodu czy części majątku, aby poprawić byt rodziny;

- potrzeba uzyskania wsparcia psychologa w przypadku zaginięcia bliskiego;

- nieumiejętność współpracy z policją, której zadaniem jest m.in. poszukiwanie osób zaginionych (rodziny nie wiedzą, czego mogą i powinny oczekiwać od policjanta prowadzącego poszukiwania, nie wiedzą, gdzie się można poskarżyć itp.).

Ponadto rodziny osób zaginionych lub zagrożonych zaginięciem (np. w przypadku rodzin osób cierpiących na różnego rodzaju zaniki pamięci np. na chorobę Alzheimera) nie wiedzą, jak zapobiegać w przyszłości takim sytuacjom. Inni natomiast nie wiedzą, jak rozwiązywać konflikty po odnalezieniu i powrocie osoby zaginionej.