Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Escapada zostaje. Rozbiórki nie będzie, bloku też.

(art)
Pawilon, w którym mieści się Eskapada, to jeden z obiektów zbudowanych w stylu tzw. futuryzmu dożynkowego.  Na większą skalę widać to w przypadku białostockich Spodków. One też powstały przed Centralnymi Dożynkami 1973 roku.
Pawilon, w którym mieści się Eskapada, to jeden z obiektów zbudowanych w stylu tzw. futuryzmu dożynkowego. Na większą skalę widać to w przypadku białostockich Spodków. One też powstały przed Centralnymi Dożynkami 1973 roku. Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Dzięki temu, że powstaje plan miejscowy na teren przy ulicy Akademickiej, udało się uratować jeden z elementów szlaku architektury PRL-u.

Opinia

Opinia

Katarzyna Niziołek, Uniwersytet w Białymstoku: Pawilony przy ul. Akademickiej powstały na Dożynki Centralne, które odbywały się w Białymstoku w 1973 roku. Stanowią bardzo ciekawe przykłady XX-wiecznej architektury, określanej niekiedy jako futurystyczna. To tzw. dobra kultury współczesnej, choć formalnie jeszcze nie zabytki.

Pawilony przy ul. Akademickiej to jedna z najbardziej charakterystycznych i najlepiej rozpoznawalnych budowli w mieście. Należy chronić je nie tylko ze względu na ich rzadkie walory architektoniczne, czy estetyczne, ale przede wszystkim na znaczenie, jakie mają dla tożsamości miasta - mówi Katarzyna Niziołek z instytutu socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, jedna z autorek publikacji "Ładniej? PRL w przestrzeni miasta".

Niewiele brakowało, aby jeden z tych pawilonów, ten, w którym mieści się pub Escapada, mógł zostać w nieodległym czasie zniszczony.

- Pewien inwestor przymierzał się do tego, by postawić w tym miejscu blok. Złożył nawet w magistracie stosowny wniosek. Kiedy dowiedział się, że na ten terenie przygotowywany jest właśnie plan miejscowy, wycofał go - mówi Donat Kuczyński, szef departamentu architektury w białostockim magistracie.
Cieszy się, że pawilon udało się uratować.

- Stanowi on tzw. dobro kultury współczesnej. Nie możemy się pozbywać tego typu obiektów z przestrzeni naszego miasta - uważa Kuczyński.

Jeżeli jednak plan miejscowy zagospodarowania na ten teren nie byłby przygotowywany, a inwestor wystąpiłby o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, urzędnicy byliby zmuszeni przygotować dokumenty po jego myśli.

- Kiedy plan zostanie przyjęty nie będzie już żadnych wątpliwości, że pawilony nie mogą być rozebrane - mówi Piotr Firsowicz, szef departamentu urbanistyki w magistracie.

Zapewnia, że plan zagospodarowania będzie gotowy już na początku przyszłego roku.

- W najbliższym czasie planujemy przygotować jeszcze około 10-15 nowych planów. Obecnie jest nimi objęte tylko 30 procent miasta. Będziemy dążyć do powiększenia tej liczby - podkreśla Piotr Firsowicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny