Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Energetyka odnawialna - specjalizacja w szkołach ponadgimnazjalnych

Aneta Boruch [email protected] tel. 85 748 96 63
Na dachu białostockiego Elektryka powstała minielektrownia.
Na dachu białostockiego Elektryka powstała minielektrownia. Andrzej Zgiet
Aż trzy białostockie szkoły ponadgimnazjalne chcą od września kształcić specjalistów, zajmujących się energetyką odnawialną. Wszystkie przedstawiają mocne argumenty. Decyzja w tej sprawie należy do miasta. Ma zapaść w marcu.

Do końca ubiegłego tygodnia szkoły ponadgimnazjalne składały w białostockim departamencie edukacji propozycje specjalności, w jakich chcą kształcić uczniów w następnym roku szkolnym. Okazało się, że największą popularnością cieszy się energetyka odnawialna. Specjaliści w tej dziedzinie potrafią zainstalować np. kocioł na biomasę, pompę ciepła czy baterie słoneczne.

Klasę, kształcącą techników urządzeń i systemów energetyki odnawialnej planuje utworzyć m.in. Zespół Szkół Budowlano-Geodezyjnych. - To zawód z obszaru budowlanego - przekonuje Małgorzata Sutuła, dyrektorka placówki. - Już współpracujemy z sześcioma firmami, które działają w tej dziedzinie.

Szkolą się w tym i uczniowie, i nauczyciele. Młodzież ma możliwość odbycia praktyk zawodowych.

Na identyczny pomysł wpadł białostocki mechaniak. - Od dwóch lat mamy już specjalną pracownię - opisuje Józef Panasiuk, wicedyrektor Zespołu Szkół Mechanicznych. - To kierunek przyszłościowy i z doświadczenia wiemy, że chłopaki po nim bez kłopotu otrzymują pracę.

W tyle nie ma zamiaru zostawać także Zespół Szkół Elektrycznych. Już od ubiegłego roku korzysta on z ekologicznych systemów energetycznych. To minielektrownia. Na dachu swojej siedziby szkoła zainstalowała trzy wiatraki i baterie słoneczne. Teraz elektryk chce wzbogacić swoją ofertę edukacyjną tak, aby nadążać za ekologicznymi trendami na rynku. Planuje wprowadzić naukę zawodu technik urządzeń i systemów energetyki odnawialnej.

- Propozycja nowego zawodu to konsekwencja naszych dotychczasowych działań - tłumaczy Anna Niczyporuk, dyrektorka Zespołu Szkół Elektrycznych w Białymstoku. - Prowadzimy w tej sprawie rozmowy z pracodawcami, między innymi z firmą, która była głównym wykonawcą naszego projektu minielektrowni - przekonuje.

Decyzję ile i jakie klasy będą działać w nowym roku szkolnym podejmuje miasto, bo to ono sprawuje nadzór nad edukacją. Ma ona zapaść w marcu.

- Przeanalizujemy wnioski szkół - mówi Wojciech Janowicz, dyrektor miejskiego departamentu edukacji. - Wprowadzenie nowego kierunku kształcenia musi gwarantować uczniom edukację i praktykę zawodową na odpowiednim poziomie, a także możliwość zdawania egzaminu zawodowego.

W innych szkołach kwestia nowych kierunków kształcenia nie budzi aż takich emocji. Zespół Szkół Rolniczych zamierza wprowadzić specjalność technik turystyki wiejskiej. W Zespole Szkół Technicznych i Odzieżowych z oddziałami integracyjnymi mają być aż trzy nowe kierunki kształcenia, adresowane do osób niewidomych i niedowidzących. To technik masażysta, prac biurowych i technik tyfloinormatyk (to informatyka dla osób niewidomych i niedowidzących).

Licea ogólnokształcące mają ugruntowane profile klas, które na razie pozostaną bez zmian.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny