Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elhurt Elmet Helios Białystok - FC Toruń

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 31
Tomasz Koniczek (z lewej) i jego koledzy z białostockiego Elhurtu Elmetu Heliosa wracają do gry o punkty
Tomasz Koniczek (z lewej) i jego koledzy z białostockiego Elhurtu Elmetu Heliosa wracają do gry o punkty Andrzej Zgiet
Po ponad miesięcznej przerwie wznawiają rozgrywki pierwszoligowcy. Już w sobotę Elhurt Elmet Helios Białystok podejmie FC Toruń w meczu 8. kolejki. W ekipie z Podlasia kibice zobaczą kilku nowych zawodników, którzy przed drugą rundą wzmocnili zespół.

Białostoczanie zakończyli pierwszą część rozgrywek na ostatnim miejscu, nie odnosząc żadnego zwycięstwa. Jak zapewnia trener Dariusz Gołdowski, ma to się jednak wkrótce zmienić.

- Nie graliśmy wcale tak źle, lecz nie miało to przełożenia na wyniki. W tej lidze każdy może wygrać z każdym, dlatego nie składamy broni. Do drugiej rundy przystępujemy z bojowym nastawieniem i zamierzamy pokazać, że jesteśmy dużo lepsi, niż nasze miejsce w tabeli - zapewnia szkoleniowiec Elhurtu Heliosa.

W przerwie między rozgrywkami białostoczanie pozyskali kilku zawodników. Doszli Jacek Stefanowicz (ostatnio Iskra Narew), Norbert Jendruczek (Magnat Juchnowiec), a także Adam Butkiewicz (KS Wasilków).

- Trzeba odnotować także powrót po kontuzji Mariusza Wiszowatego, który trenuje już na pełnych obrotach. Bardzo brakowało nam jego waleczności i nieustępliwości w pierwszej części rozgrywek - dodaje Gołdowski.

Niestety, kilku innych białostockich zawodników ma kłopoty ze zdrowiem. Bartosz Łuckiewicz ma rękę w gipsie, Przemysław Siuchno skręcił staw skokowy, a z podobnym urazem boryka się też Marcin Pieciul. Na szczęście jest szansa, że wszyscy wymienieni gracze szybko wrócą do treningów.

- W porównaniu do kadry z poprzedniego sezonu ubył nam jeden zawodnik - bramkarz Michał Matys, który wyjechał do Australii. Ale w jego miejsce sprowadziliśmy Jendruczka, który już u nas kiedyś grał - przyznaje Gołdowski.

W pierwszym meczu po przerwie białostoczanie zmierzą się z FC Toruń, z którym na inaugurację sezonu przegrali 2:6. W sobotę będzie okazja do rewanżu.

- Na pewno faworytem nie będziemy, bo Toruń walczy o awans do ekstraklasy. Niemniej, jest to zespół w naszym zasięgu. Musimy jednak poprawić grę w obronie i także skuteczność, bo do tych elementów było najwięcej zastrzeżeń - zauważa Gołdowski.

Spotkanie zostanie rozegrane w sali SP 49 przy ul. Armii Krajowej. Początek o godz. 18.

Program 8. kolejki

Sobota: Elhurt Elmet Helios Białystok - FC Toruń (godz. 18), Constract Lubawa - KS Gniezno, Vamos Gdańsk - Unisław Team Unisław, AZS UW Warszawa - Red Dragons Pniewy.
tabela
1. Red Dragons 7 15 24:13
2. Vamos 7 13 35:36
3. Toruń 7 12 25:21
4. AZS UW 7 11 19:13
5. Gniezno 7 11 21:18
6. Constract 7 10 19:29
7. Unisław 7 4 20:24
8. ELHURT HELIOS 7 3 14:23

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny