Elewacja ma wiele barw

- Właściwie dobrane farby akrylowe są trwałe i odporne na ścieranie - mówi Anna Dydycz z Grupy Atlas. - Dobrze też kryją i dlatego śmiało można nazwać je ekonomicznymi. Ponadto, malowanie nimi jest łatwe.
Jednak ze względu na niską paroprzepuszczalność nie powinny być one stosowane do malowania tynków silikatowych i wapiennych.
Popularnością cieszą się farby nowej generacji - silikatowe i silikonowe.
- Wyróżniają się one bardzo dobrą przepuszczalnością pary wodnej, co umożliwia odparowanie jej z malowanych powierzchni - tłumaczy Anna Dydycz. - Farbami silikatowymi można malować świeże tynki już po kilku dniach od zakończenia tynkowania.
Zaletą farb silikonowych jest to, że nie przywiera do nich brud ani kurz, dzięki czemu pomalowane nimi powierzchnie są w stanie same się oczyszczać pod wpływem opadów atmosferycznych.
Ale wybierając farbę do pomalowania elewacji naszego domu powinniśmy pomyśleć też o jej kolorze. Możemy za jego pomocą podkreślić kształt budynku, odmienić jego wygląd, sprawić, że będzie wyróżniał się w całej okolicy.
Dom pomalowany farbą w kolorze jasnego błękitu będzie sprawiał wrażenie przestrzennego. Kształt budynku świetnie podkreślą natomiast kolory żywe i nasycone, zwłaszcza gdy budynek jest prosty, bez wielu detali architektonicznych.
- Ostre czerwienie sugerują niebanalny gust właścicieli domu - zapewnia ekspert. - A na zasadzie kontrastu świetnie komponują się z otaczającą zielenią.
Coraz modniejsze są elewacje w tonacjach zieleni, która doskonale wtapia dom w otoczenie. Rozsądnie powinniśmy natomiast stosować ciemne kolory.
- Ciemna kolorystyka elewacji, zwłaszcza na dużych powierzchniach, ma zasadniczą wadę - tłumaczy pani Anna. - Tak pomalowane ściany absorbują mnóstwo energii słonecznej, przez co zbytnio nagrzewają się latem, a zimą narażone są na nadmierne wychłodzenie. Dodatkowe naprężenie termiczne w warstwie tynku grozi uszkodzeniem elewacji. Najlepiej jest stosowaće ciemne barwy tylko dla wyeksponowania detali budynku: gzymsów, balkonów i np. płaskorzeźb.